Fed w centrum uwagi

Najważniejszym wydarzeniem powinna jednak być publikacja protokołu ze styczniowego posiedzenia FOMC (20:00). Z rodzimej gospodarki poznamy natomiast produkcje przemysłową i sprzedaż detaliczną za styczeń (14:00) - dane jednak choć ważne, tradycyjnie nie powinny mieć większego wpływu na notowania złotego.

Najważniejszym wydarzeniem powinna jednak być publikacja protokołu ze styczniowego posiedzenia FOMC (20:00). Z rodzimej gospodarki poznamy natomiast produkcje przemysłową i sprzedaż detaliczną za styczeń (14:00) - dane jednak choć ważne, tradycyjnie nie powinny mieć większego wpływu na notowania złotego.

Rynek wciąż szuka kierunku

Rynki finansowe wciąż zdają się nie móc znaleźć konkretnego kierunku notowań. Po poniedziałkowych wzrostach na giełdach i rynku ropy, wtorek przyniósł odwrócenie tych tendencji (nie licząc USA, które otworzyły się na sporych plusach, nadrabiając zaległości z poniedziałku, kiedy to nie było handlu w USA).

Wydaje się jednak, że wśród inwestorów wciąż przeważa nastrój związany z obawami o kondycję światowego wzrostu, co widać m. in. po tym jak łatwo do spadków powróciły giełdy i notowania ropy. Ponadto znów osłabia się amerykański dolar co świadczy o niskim przekonaniu rynku o dalszych podwyżkach stóp przez Fed. Od rana traci również polski złoty.

Reklama

Dziś czeka nas wysyp ważnych danych makro. Z rynków bazowych poznamy odczyty z brytyjskiego rynku pracy (10:30), a następnie z amerykańskiego rynku nieruchomości (14:30) i sektora przemysłu (15:15). Najważniejszym wydarzeniem powinna jednak być publikacja protokołu ze styczniowego posiedzenia FOMC (20:00). Z rodzimej gospodarki poznamy natomiast produkcje przemysłową i sprzedaż detaliczną za styczeń (14:00) - dane jednak choć ważne, tradycyjnie nie powinny mieć większego wpływu na notowania złotego.

Ponieważ od styczniowego posiedzenia FOMC na rynkach finansowych doszło do znacznego pogorszenia nastrojów oraz pojawiło się kilka słabych danych zarówno z USA jak i ze świata, dzisiejsza publikacja będzie nieco nieaktualna. Inwestorzy natomiast prawdopodobnie przeważać będą informacje potwierdzające spadek prawdopodobieństwa podwyżki stóp przez Fed na marcowym posiedzeniu - obecnie rynek przypisuje mniejsze niż 30- procentowe prawdopodobieństwo podwyżki stóp w całym 2016 roku. Tym samym utrzymuje się ryzyko, że publikacja stanie się pretekstem do ponownego osłabienia dolara.

Wczoraj na oddalające się perspektywy dalszego zacieśnienia wskazał, posiadający prawo do głosu członek Fed Eric Rosengren, który stwierdził, że jeżeli napływające dane nie ulegną poprawie, Fed nie powinien spieszyć się z podwyżkami, a raczej czekać na poprawę doniesień z gospodarki.

Dane z W. Brytanii powinny natomiast być ważną wskazówką dla przyszłych decyzji Banku Anglii. Co prawda konsensus zakłada spadek stopy bezrobocia do najniższego poziomu od 2005 roku (z 5.1 do 5.0%), to jednak kluczowy dla stanowiska BoE i reakcji w notowaniach GBP powinien okazać się odczyt dynamiki wynagrodzeń. Jeżeli spadnie ona piąty miesiąc z rzędu (konsensus zakłada spowolnienie z 1.9 do 1.8% r/r), podkreśli to niską presję inflacyjną i powinno utwierdzić decydentów o braku pośpiechu z decyzją o podwyżce stóp. A co za tym idzie funt stanie pod ponowną presją na osłabienie.

W tej sytuacji utrzymana zostanie perspektywa spadku GBPUSD do minimum na 1.4080.

Dzisiejsze dane z Polski powinny wskazać na spowolnienie aktywności gospodarczej, jednak główną tego przyczyną powinien być niekorzystny układ dni roboczych w styczniu. Choć ostatnio nie ma ku temu większych powodów, złoty traci na wartości - podobnie jak pozostałe waluty naszego regionu. Na EURPLN obecnie utrzymuje się przestrzeń do wzrostu pod linię prowadzącą korektę spadkową, czyli w okolice 4.45.

Szymon Zajkowski, CFA, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A

mForex.pl
Dowiedz się więcej na temat: produkcje | centrum uwagi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »