S, czyli Social. II Kongres Kompas ESG zaskoczył biznes nowym podejściem
Edukacja i budowanie cyberświadomego społeczeństwa stają się kluczowymi elementami odpowiedzialnego biznesu – ta kwestia wybrzmiała silnie podczas II Kongresu Kompasu ESG, który odbył się 17 czerwca w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
Tematem przewodnim tegorocznego Kongresu Kompas ESG był biznes regeneratywny. W gronie wybitnych ekspertów, wśród których znaleźli się: przedsiębiorca i filantrop Marcello Palazzi, Tessy Ojo, dyrektorka The Diana Award - jedynej organizacji charytatywnej noszącej imię Diany, księżnej Walii oraz prof. Marek Konarzewski, prezes Polskiej Akademii Nauk, zastanawiano się, jak przestać patrzeć na ESG silosowo i potraktować je jako integralną część biznesu oraz uczynić rzeczywistym priorytetem interesariuszy.
Kongres duży nacisk położył właśnie na edukację i na prewencję. Wprost wybrzmiało, że edukacja i budowanie cyberświadomego społeczeństwa stają się kluczowymi elementami odpowiedzialnego biznesu. - To ważne, by wspólnie rozmawiać o tym, jak pomóc naszym dzieciom, które znajdują się w innej sytuacji niż my kiedyś. Urodziły się i żyją w świecie cyfrowym. Polska szkoła musi reagować na zmiany - podkreślała Izabela Ziętka, wiceministra edukacji.
Na ten aspekt zwrócono uwagę podczas debaty "Safe Mind - ESG i cyfrowa inkluzja, czyli tworzenie wirtualnych przestrzeni wolnych od dyskryminacji i hejtu". Uczestnicy zastanawiali się, kiedy będzie można mieć spokojną głowę, przestać się martwić hejtem. - Problem nie zniknie, będzie coraz większy, bo świat jest szybszy niż nam się wydaje - mówił Marian Owerko, founder Foodwell, założyciel i prezes rady nadzorczej, prezes fundacji Gedeon Medica Help. Zwrócił uwagę na rosnącą liczbę chorób psychicznych. - Polacy się ich wstydzą, ale mam nadzieję, że będziemy mieć do czynienia z falą, że ludzie zaczną się leczyć. W ubiegłym roku udzieliliśmy 25 tys. godzin terapii dla dzieci od 11 do 18. roku życia - zauważył. Informował, że do kliniki trafiają dzieci z niską samooceną. - Rodzice, niestety, nie są w stanie pewnych rzeczy zobaczyć. Psycholog i pedagog odgrywają w tym zakresie dużą rolę - mówił.
O tym, że nigdy nie będziemy mieć spokojnej głowy, bo nienawiść od stuleci towarzyszy człowiekowi, mówił również Jacek Łęgiewicz, Corporate Affairs Director w Samsung Electronics Polska. Zwrócił uwagę na konieczność prowadzenia edukacji w tym zakresie. Na to samo wskazywała Omenaa Mensah, prezeska Omenaa Foundation. - Kiedy osiądziemy na laurach, przestaniemy się rozwijać - mówiła. Dodawała, że najprostszym sposobem na walkę z hejtem, jest wprowadzenie konieczności rejestracji, Po rejestracji i pozostawieniu danych, można byłoby dowolnie komentować. Administrator wtedy w łatwy sposób może dotrzeć do osoby, która przekroczyła dopuszczalne granice - zwracała uwagę. Dodała jednak, że bez współpracy ze strony rządu i biznesu to się nie uda. - Jeśli my, dorośli z tym nic nie zrobimy, to ucierpią na tym przede wszystkim dzieci, bo to w nie hejt uderza najmocniej - przypominała.
Podczas trwania Kongresu zainaugurowano ogólnopolski program "Safe screen = Safe Mind". - Technologia powinna nas wspierać, a nie być dla nas zagrożeniem - mówiła Beata Galas, pomysłodawczyni programu "Safe screen = Safe Mind". Inicjatywę wsparła fundacja International Leaders Forum. - Inicjatywę oparliśmy o trzy filary: edukacja, współpraca i prewencja - podkreślał Mirosław Janik, członek Rady Fundacji ILFO. Beata Pawłowska z ILFO zauważyła, że technologie dają wiele możliwości, ale rodzą też liczne wyzwania.
Misją projektu jest budowanie świadomości na temat zagrożeń związanych z korzystaniem z technologii cyfrowych oraz dostarczanie rodzicom, nauczycielom i wszystkim osobom zaangażowanym w wychowanie młodego pokolenia, w tym również biznesu praktycznych narzędzi do ochrony najmłodszych. - To holistyczne podejście do zagrożeń. Chcemy objąć obszary związane ze sztuczną inteligencją, cyberzagrożeniami, w tym także pornografii i cyberuzależnień i w tym celu zaprosiliśmy do współpracy ekspertów - wskazywała Beata Galas.
W trakcie Kongresu podpisano również list intencyjny pomiędzy Safe Screen Safe Mind a Marceliną Maciąg, przewodniczącą Młodzieżowego Sejmiku Województwa Mazowieckiego. - Oprócz tego, że podpisujemy dzisiaj tak ważne porozumienie, jakim jest Safe Screen Safe Mind, to jest to także ważny dzień dla mazowieckich szkół. To właśnie dzisiaj odbyła się inauguracja "Niebieskiej Skrzyneczki Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży". To projekt, który rósł w mojej głowie od dłuższego czasu. Projekt został zrealizowany w ramach Młodzieżowego Sejmiku Województwa Mazowieckiego oraz przy wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego - mówiła Marcelina Maciąg. Niebieskie skrzyneczki, do których dzieci będą mogły anonimowo wrzucać karteczki, informując o swoich problemach oraz prosząc o wsparcie swoich rówieśników pojawią się na początku w 70 mazowieckich szkołach.
Wiele uwagi podczas II Kongresu Kompas ESG poświęcono nowym technologiom, w tym sztucznej inteligencji. - Mając projekty na całym świecie, mamy też wyzwanie w zarządzaniu multikulturowością. Chcemy, by rekrutacja była przejrzysta, nie była zależna w 100 proc. od człowieka - mówił Bolesław Gidziński, partner w Arteria. Podał, że dzięki sztucznej inteligencji udaje się usprawnić pracę w wielu firmach. - Pytanie, jak daleko się posuniemy w eliminowaniu pracy ludzkiej. Myślę, że 3-4 lat uderzy nas to najmocniej. Ale skończy się tak, jak z rewolucją przemysłową. Wszyscy się tego bali, a każdy ma pracę - dodawał. Zwrócił uwagę, że wdrażanie AI będzie wyzwaniem szczególnie dla małych i średnich firm.
Dzięki nowym technologiom już dzisiaj można budować wiarygodne i dostępne narzędzie do diagnozy choćby stanu psychicznego pracowników. Pokazał to na przykładzie prof. Rafał Ohme. Na wstępie swojego wystąpienia zachęcił uczestników do wypełniania ankiety. Każdy mógł to zrobić na własnym telefonie, skanując kod QR. Efekty pokazały, do czego może przydać się sztuczna inteligencja. - Czuła sztuczna inteligencja pomaga nam rekrutować osoby do pracy, takie, które będą pasowały do kultury organizacyjnej, ale też wyłapać wypalenie zawodowe na wczesnym etapie - podkreślał prof. Rafał Ohme.
Na zakończenie Kongresu rozdano nagrody. Nagrodę specjalną otrzymał Adam Mokrysz, przez Grupy Mokate. Wyróżnienie przyznano za promowanie gry w szachy. - Promujemy szachy od 20 lat i zostaniemy w tym konsekwentni. Mamy określone marzenia. Wprowadziliśmy szachy do części szkół, ale chcemy, by były obecne we wszystkich - podkreślał, odbierając nagrodę.
Kolejna nagroda specjalna trafiła do Omenaa Mensah, prezeski Omenaa Foundation, która wraz z mężem Rafałem Brzoską aktywnie zbierają fundusze na działania filantropijne. - To wszystko byłoby niemożliwe, gdyby nie otwartość biznesu na zmianę i otwartość naszego społeczeństwa na to, że można stworzyć modę na pomaganie. Dzisiaj ten, kto nie pomaga, jest niemodny - mówiła.
W kategorii start(up) w zrównoważoną przyszłość zwyciężyła firma Envirly. - Takie nagrody wskazują, że idziemy w dobrym kierunku - mówili twórcy firmy: Weronika Czaplewska i Mateusz Masiak. Inicjatywą roku została platforma ESG BIG. - ESG poniekąd jest o danych. Jako BIG czujemy się ekspertami od danych, bo zajmujemy się nimi od lat - mówił Rafał Bednarek, wiceprezes BIG, odbierając nagrodę.
Game Changerem ogłoszono firmę LSP Group. - Jesteśmy firmą rodzinną, to rodzina motywuje mnie każdego dnia do działania - powiedział Rober Maciąg, CEO LSP Group, ze sceny.
Wcześniej w panelu dyskusyjnym dotyczącym łańcucha dostaw mówił o tym, jak ważne jest ESG i że powinno być w DNA każdej firmy. - Jesteśmy głównym operatorem dla firm kurierskich. Od samego początku, gdy zakładałem firmę, nie chodziło tylko o to, żeby zarobić. Wychodziłem z korporacji i chciałem zrobić coś, co będzie niepowtarzalne, co będzie miało to coś, czego nie mogłem znaleźć w korporacji - mówił.
Podkreślał, że wciąż jest wiele firm, które sprowadzają ESG do czegoś, co przychodzi z zachodnich korporacji. - Mówią, "centrala nam kazała". To nie jest DNA.
Na ten sam aspekt uwagę zwracała Beata Dziekanowska, dyrektorka ds. relacji instytucjonalnych i komunikacji korporacyjnej w Grupie Ferrero w Polsce, mówiła, że firma od początku budowała określone wartości. - W latach 40stych pracownicy to była lokalna społeczność, skupiona wokół małego, włoskiego miasteczka. W Ferrero ludzie są nastawieni na pracę całe życie. To firma, która pozwala poczuć ludziom się częścią rodziny. Dziś te wartości pozostały z nami pomimo obecności na wszystkich kontynentach i zatrudnianiu pond 35tys.
Izabela Karolczyk-Szafrańska, członek zarządu i Chief Marketing& ESG Officer w InPost Group, mówiła wprost - Albo jest raportowanie, albo ESG - W InPost, ESG jest częścią naszego modelu biznesowego, a nie tylko obowiązkowym raportowaniem. ESG jest kluczowe w odpowiedzialnym prowadzeniu firmy. Nie wystarczy spisać na papierze co robimy - dla nas liczy się aktywne działanie. Nie jest to łatwe, bo zmapowanie całego łańcucha wartości dla tak dużych firm jak InPost, jest ogromnym wyzwaniem - przypomniała. To, do czego chcielibyśmy dążyć, to skracanie łańcucha wartości oraz budowanie lokalnego biznesu, bo jest to prostsze, bardziej wiarygodne i ułatwia działanie - podkreśliła.