- ZUS 25. kwietnia zakończył proces wypłat 13. emerytury.
- Okazuje się jednak, że część emerytów może być zmuszona oddać świadczenie.
- Centrala ZUS wskazała, że chodzi o seniorów, którzy przekraczają określone kwoty zarobków.
W kwietniu wraz z wypłatą zasadniczej emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał emerytom także dodatek. To 13. emerytura, która została wypłacona w kwocie minimalnej emerytury. Jednak okazuje się, że nie każdy powinien był dostać te pieniądze.
13. emerytura do oddania. ZUS wskazuje, kto powinien zwrócić świadczenie
13. emerytura 2024 wyniosła 1780,96 zł brutto, co oznacza 1620,65 zł netto. Taką więc kwotę powinni byli otrzymać seniorzy w ramach kwietniowych przelewów z ZUS. W czwartek wypadł 25. dzień miesiąca, a więc ostatni termin wypłat emerytur zasadniczych. Oznacza to też ostatni dzień przelewów 13. emerytury.
Jednak jak się okazuje, 13. emeryturę mogli dostać także seniorzy, którzy do świadczenia prawa nie mają. Chodzi o seniorów pobierających wcześniejsze świadczenia emerytalne. Takie osoby, które jednocześnie wykonują pracę zawodową, muszą pamiętać o limitach dorabiania. Jeśli przekroczą wskazany przez ZUS pułap, tracą prawo do otrzymywania świadczenia przedemerytalnego, a w tym także 13. emerytury i 14. emerytury również.
Jeśli przekroczysz limit, 13. emerytury nie otrzymasz
Od 1 marca obowiązują nowe limity dorabiania. Te aktualizowane są co 3 miesiące, co oznacza, że obecne progi są ważne do 1 czerwca. Ustalane są one w oparciu o przeciętne miesięczne wynagrodzenie, które aktualnie według GUS wynosi 7540,36 zł. Limity wynoszą więc kolejno:
- 5278,30 zł (70 proc. przeciętnego wynagrodzenia) - dorabianie do wcześniejszej emerytury takiej kwoty skutkuje zmniejszeniem świadczenia,
- 9802,50 zł (130 proc. przeciętnego wynagrodzenia) - dorabianie do wcześniejszej emerytury takiej kwoty skutkuje zawieszeniem świadczenia.
Jeśli senior pobierający wcześniejszą emeryturę jeszcze do niej dorabia i przekracza kwotę 130 proc. przeciętnej wypłaty, ZUS zawiesza mu wypłatę emerytury i nie może przekazać 13. emerytury ani 14. emerytury. Prawo do tych dodatków jest sprawdzane w określonych terminach, na co uwagę wskazał Grzegorz Dyjak z centrali ZUS w rozmowie z portalem niepelnosprawni.pl.
- Jeżeli w wyniku rozliczenia świadczenia okaże się, że na 31 marca, odnośnie 13 emerytury lub na 31 października, odnośnie 14 emerytury, świadczenie podlegało zawieszeniu z uwagi na przekroczenie 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, 13. i 14. emerytura podlega zwrotowi - podkreślił Grzegorz Dyjak.
Przemysław Terlecki











