Druga waloryzacja emerytur. Jest plan, jest też decyzja. Co postanowił rząd?
Ustawa dotycząca drugiej waloryzacji emerytur ma zostać przyjęta, gdy tylko uprawdopodobni się scenariusz, w którym inflacja w pierwszym półroczu przekroczy w Polsce 5 proc. Wygląda na to, że rząd już wie, co z dodatkowym wsparciem dla seniorów.
Pod koniec kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła projekt "Wieloletnich założeń makroekonomicznych na lata 2025-2029" autorstwa resortu finansów. To szeroki plan na finanse publiczne, ale także cicha decyzja w sprawie drugiej waloryzacji emerytur.
Rządowe prognozy inflacji zapisane w najnowszych wieloletnich założeniach makroekonomicznych wskazują na nikłe szanse na drugą waloryzację emerytur w najbliższych latach.
Choć dokument jasno wskazuje, że scenariusz makroekonomiczny jest niepewny, bo wiąże się z polityką gospodarczą innych państw, to rząd jednak nie ucieka od prognoz inflacyjnych na przyszłe lata. "Inflacja w 2025 r. wyniesie 4,5 proc., natomiast w przyszłym roku średnio 3,8 proc.", czytamy w planie.
Dokument wskazuje również na prognozę inflacji w 2027 roku na poziomie 3 proc. oraz 2,8 proc. w 2028 roku. Jeśli te prognozy się sprawdzą, los drugiej waloryzacji emerytur w najbliższych latach jest przesądzony.
Pierwszy raz ponownie podjęto temat drugiej waloryzacji emerytur, gdy inflacja w styczniu 2025 roku wyniosła w Polsce 5,3 proc. Także w lutym i marcu była niewiele niższa - wówczas wyniosła 4,9 proc.
Wystarczyło, aby wskaźnik wzrostu cen w kolejnych miesiącach przekraczał 5 proc., a do drugiej waloryzacji emerytur mogłoby dojść. W tym kontekście niekorzystne dla seniorów są zatem dane GUS z kwietnia, gdy inflacja wyniosła 4,3 proc.".
"Przepisy wprowadzające drugą waloryzację emerytur i rent są potrzebne i powinny zostać wprowadzone. Czy sama druga waloryzacja w tym roku jest potrzebna? Na to pytanie, odpowiedziałbym już, że niekoniecznie - mówi dr Tomasz Lasocki, ekspert ds. zabezpieczenia społecznego z Politechniki Warszawskiej cytowany przez "Fakt".
Zgodnie z założeniami gotowego już projektu ustawy, jeśli inflacja w pierwszej połowie roku przekroczy 5 proc., możliwe będzie wprowadzenie dodatkowej waloryzacji świadczeń we wrześniu 2025 roku. Wydaje się, że plan na wdrożenie ustawy jest w rządzie dopracowany.
Przeczytaj także: Emerytura będzie dziedziczona. Tak resort chce zmienić świadczenie
"Gdyby faktycznie taki wskaźnik był na koniec czerwca, mielibyśmy dwa miesiące, by przeprocedować ustawę, bo druga waloryzacja miałaby zadziałać we wrześniu. Wszystko mamy tutaj dobrze przemyślane" - mówiła w marcu Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej w wywiadzie z "Faktem".
Najbliższa waloryzacja emerytur nie odbędzie się jednak we wrześniu br. Dojdzie do niej dopiero w marcu 2026 roku i według prognoz, które publikuje "Fakt", może ona sięgnąć 5,2 proc. Dla seniorów oznaczałoby to podwyżkę minimalnej emerytury (1878,91 zł brutto w 2025 roku) o nieco ponad 85 zł netto. Średnia emerytura, która w 2025 roku wynosi 3782,58 zł brutto w tym schemacie, wzrosłaby z kolei o ponad 150 zł na rękę.
