Emerytury. Rolnicy otrzymają świadczenie bez przekazywania gospodarstwa

Rząd przygotowuje przepisy, które pozwolą rolnikom otrzymywać emeryturę bez konieczności przekazywania gospodarstwa. Warunkiem będzie osiągnięcie wieku emerytalnego.

- Przygotowujemy rozwiązanie, które pozwoli pobierać rolnikom emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego bez konieczności przekazywania gospodarstwa - powiedział w środę wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Kowalczyk, który był w środę gościem TVP Info mówił m.in. o rozwiązaniach Polskiego Ładu dla rolnictwa. Jak podkreślił, Polski Ład to zmiana podejścia do wsi i rolnictwa przez rząd PiS. Dodał, że jednym z oczekiwanych rozwiązań są emerytury rolnicze bez konieczności przekazywania gospodarstwa i zaprzestania pracy.

Reklama

- Dotychczas rolnik, aby mógł uzyskać emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego, musiał pozbyć się gospodarstwa. Natomiast teraz przygotowujemy rozwiązanie, które pozwoli na pobieranie emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego bez konieczności przekazywania gospodarstwa - podkreślił Kowalczyk. Dodał, że jest to zrównanie uprawnień z systemem powszechnym. "Przecież emeryt może pracować, a rolnik do tej pory nie mógł" - zaznaczył.

Minister Rolnictwa powiedział, że rozwiązanie to było oczekiwane przez rolników, "bo przecież nie każdy ma następcę, wieś się wyludnia, problemy demograficzne, więc w tym przypadku pozbywanie się gospodarstwa jest bolesne czasami dla tych ludzi, więc jeśli mają siłę pracować - może w ograniczonym zakresie, ale jednak - to żeby to robili" - mówił.

Dodał też, że jednym z rozwiązań Polskiego Ładu jest emerytura rolnicza bez podatku. - To jest dosłownie realizacja tego hasła dlatego, że ten Polski Ład, ogólny dla wszystkich, pozwala na to, że bez podatku mamy kwotę wolną 30 tys. zł. Emerytury rolnicze nie przekraczają tej kwoty, a więc wszystkie emerytury rolnicze są wolne od podatku - mówił.

Zaznaczył, że jest także wielu rolników aktywnych zawodowo, którzy też skorzystają na rozwiązaniach Polskiego ładu. "To są rozwiązania - już takie wsparcie ekonomiczne - to jest m.in. wyrównanie dopłat do średniej europejskiej, niestety jeszcze nie na wszystkie gospodarstwa, ale do 50 ha" - powiedział.

- To jest to, co deklarowaliśmy już wcześniej. Uruchomiliśmy do tego również budżet krajowy - 400 mln zł rocznie. Tak skonstruowana jest tzw. część redystrybucyjna płatności bezpośrednich, że rolnicy, którzy w tym roku do 30 ha już osiągną średnią unijna, od przyszłego roku do 50 ha - będą mieli płatności na poziomie 102 proc. średniej unijnej - zaznaczył.

W piątek wicepremier Kowalczyk zapowiedział, że projekt ustawy dotyczący przejścia na emeryturę rolniczą bez konieczności przekazania gospodarstwa trafi do Sejmu w pierwszym kwartale br. Jak dodał, nowe rozwiązania mogłyby zacząć obowiązywać od lipca br.

Przejście na emeryturę rolniczą bez konieczności przekazania gospodarstwa jest jednym z założeń Polskiego Ładu dla polskiej wsi. Zgodnie z obowiązującym prawem, właściciel gospodarstwa, chcąc przejść na pełną emeryturę, musi się go wyzbyć, czyli sprzedać, wydzierżawić lub oddać w darowiznę ziemię.

- Jeśli chodzi o emerytury rolnicze bez konieczności przekazywania gospodarstw, to ustawa jest już w ministerstwie opracowana; rozpoczynamy konsultacje wewnętrzne, później zewnętrzne. Na pewno trafi w pierwszym kwartale do Sejmu - mówił wówczas minister.

Zobacz także:



PAP
Dowiedz się więcej na temat: emerytura | rolnicy | renty | gospodarstwa rolne | KRUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »