Koszty 13. i 14. emerytury będą rosnąć. Rząd podał najnowsze plany

Koszty wypłaty 13. emerytury będą rosnąć z około 15 mld zł w tym roku do 19 mld zł w 2026 roku i tak jak wcześniej mają być finansowane z Funduszu Solidarnościowego. Z kolei na 14. emeryturę, która ma stać się stałym świadczeniem, wydatki wzrosną z 11,6 mld zł do około 13,1 mld zł w 2026 roku. Jednocześnie rząd zakłada na ten rok średnioroczną inflację na poziomie 12 proc., co by oznaczało, że przyszłoroczna waloryzacja będzie musiała być wyższa od niedawno prognozowanej przy okazji świadczenia "sołtysowego".

Z rządowego planu finansowego na najbliższe lata wynika, jakie kwoty zostaną przeznaczone na dodatki emerytalne. Chodzi przede wszystkim o dwa główne świadczenia, czyli tzw. 13. oraz 14. emeryturę, która pierwotnie miała być jednorazowa, ale rząd po wielu zapowiedziach chce ją wprowadzić na stałe.

"W 2023 roku przewidziane jest wprowadzenie na stałe dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów, tzw. 14. emerytury. Dotychczas świadczenie to było wypłacane dyskrecjonalnie w latach 2021-2022 na podstawie odrębnych ustaw. Jest to świadczenie w wysokości minimalnej emerytury, przy którym obowiązuje kryterium dochodowe (liczone względem wypłacanej emerytury lub renty) w wysokości 2900 zł. Towarzyszy mu mechanizm obniżenia świadczenia o kwotę przekroczenia kryterium, tj. »złotówka za złotówkę«" - zapisano w dokumencie.

Reklama

Jak podano, na ten cel w 2023 roku przeznaczonych zostanie około 11,6 mld zł, przy czym koszty urosną do około 13,1 mld zł w 2026 roku. W latach 2023-2026 przewidziana jest kontynuacja wypłaty m.in. tzw. 13. emerytury, na którą w 2023 roku przeznaczonych zostanie około 15,3 mld zł z Funduszu Solidarnościowego. W kolejnych latach łączne wydatki z tytułu 13. emerytury będą rosnąć z 17,1 mld zł w 2024 roku do 19,1 mld zł w 2026 roku, m.in. w wyniku waloryzacji rent i emerytur - zakłada plan.

Dokument przypomina, że w marcu 2023 miała miejsce "znacząca" waloryzacja rent i emerytur w wysokości 14,8 proc., przy czym dodatkowo wprowadzono mechanizm kwotowo-procentowy, w wyniku którego minimalny wzrost nie mógł być niższy niż 250 zł. W efekcie kwota emerytury minimalnej wzrosła z poziomu 1338,44 zł brutto od marca 2022 r. do poziomu 1588,44 zł od marca 2023 r., tj. o 18,7 proc.

Waloryzacja emerytur będzie jednak wyższa

Jednocześnie rząd w tym dokumencie zakłada średnioroczną inflację na poziomie 12 proc., a to właśnie ten wskaźnik jest kluczowy dla waloryzacji emerytur. To z kolei oznacza, że według tego dokumentu przewidywana jest wyższa waloryzacja niż podawana niedawno z projekcie ustawy o tzw. sołtysowym.

- Na przestrzeni kilku tygodni w dwóch dokumentach przyjętych przez Radę Ministrów pojawił się dość duży rozdźwięk dotyczący przewidywanych wskaźników przyszłorocznej waloryzacji emerytur. W ustawie o dodatku emerytalnym dla sołtysów (300 plus) wpisano prognozę waloryzacji w wysokości 10,19 proc., a w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 23-26 prognozowana inflacja (która będzie podstawą waloryzacji emerytur w 2024 roku) wynosi 12 proc. To oznacza, że waloryzacja emerytur powinna wynosić właśnie 12 proc., a nie 10,2 proc., choć oczywiście finalny wskaźnik poznamy na początku 2024 roku, ale już dzisiaj widać, że rządowe przewidywanie nie są spójne - ocenia Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy w HRK Payroll Consulting.

O podwyżkach emerytur zdecyduje inflacja

Przypomnijmy, że waloryzację, która ma chronić realną wartość emerytur, gwarantuje ustawa. Zgodnie z przepisami brana pod uwagę jest albo średnioroczna inflacja ogólna, albo dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów (to zależy, która jest korzystniejsza) w poprzednim roku kalendarzowym. W ubiegłym roku wyższa okazała się tzw. emerycka. Wskaźnik waloryzacji powiększany jest dodatkowo o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym. W ubiegłym roku jednak płace realnie nie wzrosły, dlatego ten element nie był brany pod uwagę. Finalnie waloryzacja w 2023 roku wyniosła więc 14,8 proc.

Monika Krześniak-Sajewicz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: emerytura | waloryzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »