Łaszek: Obniżenie wieku emerytalnego zaszkodzi wzrostowi gospodarczemu
Obniżenie wieku emerytalnego byłoby bardzo niekorzystnym ruchem z punktu widzenia długookresowego wzrostu gospodarczego naszego kraju - ocenia główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Aleksander Łaszek.
Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami w pierwszych miesiącach prezydentury Andrzej Duda ma przedstawić swoje flagowe projekty, o których mówił w trakcie kampanii wyborczej - chodzi o projekt ustawy dotyczącej wieku emerytalnego i projekt podwyższający kwotę wolną od podatku.
Według Łaszka obniżenie wieku emerytalnego byłoby bardzo niekorzystnym ruchem z punktu widzenia długookresowego wzrostu. - W ciągu roku, dwóch, pięciu lat, nasz budżet jest w stanie to udźwignąć. Ale w ciągu dziesięciu, dwudziestu lat te negatywne konsekwencje będą coraz większe - zaznaczył ekspert.
Podkreśla, że nie wiemy, czy miałoby dojść do całkowitego cofnięcia reformy emerytalnej, czy też powiązania obniżki wieku emerytalnego np. z minimalnym stażem pracy. - Nie wiedząc tego trudno ocenić dokładnie propozycję. Niemniej sam kierunek wycofywania się z podnoszenia wieku emerytalnego w obliczu starzenia się społeczeństwa jest zdecydowanie negatywny - konkluduje ekspert.
Łaszek odnosi się też do wysuwanego przez Andrzeja Dudę postulatu podniesienia kwoty wolnej od podatku do wysokości 8 tys. zł. Jego zdaniem takie posunięcie "istotnie uszczupli dochody sektora finansów publicznych".
- Jeżeli składamy taką propozycję, to trzeba od razu pokazywać źródła finansowania. Pamiętajmy, że Polska cały czas ma deficyt budżetowy i szerzej deficyt sektora finansów publicznych, więc nie powinniśmy zwiększać tego deficytu - przekonuje ekspert.
Zapowiadany przez Andrzeja Dudę projekt ma zakładać obniżenie wieku emerytalnego i dobrowolność przechodzenia na emeryturę. Nie wiadomo, czy te rozwiązania będą połączone z 40-letnim okresem składkowym. Nad założeniami pracują eksperci i związkowcy z NSZZ "Solidarność". Duda deklarował, że chciałby, aby ten projekt został złożony jeszcze w sierpniu.
Nad projektem dot. podwyższenia kwoty wolnej do podatku również pracują eksperci. Duda w kampanii prezydenckiej zadeklarował, że będzie to kwota 8 tys. złotych.