Legitymacja za 20 groszy
Nowe plastikowe legitymacje emeryta lub rencisty, które zostaną wydane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, nie będą uprawniać do zakupu ulgowych biletów na kolej - wyjaśnia Ministerstwo Polityki Społecznej.
Prawdopodobnie na przełomie roku ZUS wyda nowe legitymacje potwierdzające status emeryta-rencisty. Nowy dokument będzie plastikową kartą identyfikacyjną, na której zostaną podane podstawowe dane osobowe świadczeniobiorcy. Emeryci otrzymają legitymacje ważne bezterminowo, zaś osoby pobierające renty z tytułu czasowej niezdolności do pracy - na czas określony w decyzji. Nowa legitymacja będzie ważna tylko z dokumentem tożsamości ze zdjęciem (np. dowód osobisty lub prawo jazdy). Dokument będzie uprawniał do korzystania m.in. z opieki medycznej oraz ulgowych przejazdów komunikacją miejską.
Emeryci i renciści oraz ich współmałżonkowie, na których pobierane są zasiłki rodzinne, mają prawo do korzystania z dwóch przejazdów w ciągu roku z ulgą 37-proc. środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego w pociągach osobowych, pospiesznych i ekspresowych. Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z dnia 25 października 2002 r. w sprawie rodzajów dokumentów poświadczających uprawnienia do korzystania z ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz.U. nr 179, poz. 1495), dokumentami potwierdzającymi uprawnienia emerytów i rencistów są zaświadczenia wystawiane przez 14 organizacji związkowych i społecznych.
- Problem polega na tym, że obecnie tylko niektóre związki wystawiające zaświadczenia uprawniające do zakupu zniżkowych biletów potwierdzają fakt ich wydania, na przykład pieczątką w papierowej legitymacji wydanej przez ZUS - mówi Elżbieta Arciszewska, przewodnicząca Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. - Wprowadzenie plastikowych dokumentów spowoduje, że wiele osób już bez żadnych przeszkód będzie mogło zdobyć kilka takich zaświadczeń.
Według Ministerstwa Polityki Społecznej nowe legitymacje rozwiążą przede wszystkim problem około 2 mln emerytów i rencistów otrzymujących świadczenia z ZUS za pośrednictwem banków. Istniało bowiem poważne ryzyko, że takie osoby będą zmuszone do przedstawiania wyciągów bankowych w przychodniach, szpitalach lub w czasie kontroli biletów w autobusie czy tramwaju.
Według Anny Warchoł, rzecznika prasowego ZUS, wprowadzenie nowych legitymacji zmniejszy koszty. W ubiegłym roku koszt wysyłki kilkudziesięciu milionów listów z odcinkami rent i emerytur dla osób, które otrzymują świadczenia za pośrednictwem banku wyniósł 34,9 mln zł. Natomiast według informacji uzyskanych od firm zajmujących się produkcją plastikowych kart, koszt produkcji jednej nowej legitymacji nie powinien przekroczyć 20 groszy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że sam ZUS będzie drukował legitymacje, aby dodatkowo obniżyć koszty ich wydania.
Bożena Wiktorowska