Ponad 21 mln Niemców dostanie podwyżkę. "Kamień milowy dla kraju"

Po raz pierwszy od zjednoczenia Niemiec waloryzacja emerytur będzie jednakowa dla seniorów ze wschodu i z zachodu kraju. Świadczenia ponad 21 mln Niemców w lipcu wzrosną, w odpowiedzi na wzrost płac w ub. roku (mechanizm waloryzacji emerytur w Niemczech opiera się na wskaźniku wzrostu płac).

Jak informuje Deutsche Welle, dzięki podwyżkom płac w 2023 r. znacznie wzrosną też emerytury - po raz pierwszy równomiernie na wschodzie i zachodzie Niemiec.

Roczna waloryzacja świadczeń emerytalnych w Niemczech wyniesie w tym roku 4,57 proc. "DW" powołuje się na dane Niemieckiego Stowarzyszenia Ubezpieczeń Emerytalnych i Federalnego Urzędu Statystycznego i wyjaśnia, że waloryzację emerytur wsparł wzrost płac, które wystrzeliły w Niemczech w 2023 roku w odpowiedzi na rosnące ceny.

Po raz pierwszy waloryzacja emerytur będzie jednakowa we wschodnich i w zachodnich Niemczech

"W tym roku po raz pierwszy waloryzacja emerytur jest taka sama w całych Niemczech i znacznie wyższa niż stopa inflacji" - "DW" cytuje niemieckiego ministra pracy i spraw społecznych Hubertusa Heila. Dla porównania: w ubiegłym roku emerytury wzrosły o 4,39 procent na zachodzie i 5,86 procent na wschodzie Niemiec.

Reklama

Po raz pierwszy od zjednoczenia Niemiec emerytury na wschodzie i zachodzie wzrosną w tym roku w jednakowo. Od ubiegłego roku obowiązuje bowiem taka sama tzw. waloryzacja emerytury dla całego kraju. "34 lata po zjednoczeniu Niemiec to kamień milowy dla naszego kraju" - skomentował Hubertus Heil.

Niemieccy emeryci nie mają "kokosów". Niektórzy ledwie wiążą koniec z końcem

Obraz Niemiec jako kraju zasobnych emerytów powoli przestaje być aktualny. Niemcy walczą z efektami starzenia się społeczeństwa, które powoduje, że coraz mniej pracujących płaci składki potrzebne do wypłaty świadczeń emerytalnych dla coraz większej grupy seniorów. Lekarstwem ma być tzw. kapitał pokoleniowy. Z grubsza biorąc, ten nowy emerytalny filar ma polegać na inwestowaniu miliardów euro na rynku kapitałowym i przekazywaniu zysków do systemu ubezpieczeń emerytalnych.

Niemieckie media informują, że ponad 42 proc. wszystkich emerytów za naszą zachodnią granicą otrzymuje poniżej 1250 euro netto ("na rękę"). Choć z polskiego punktu widzenia taka kwota może się wydać godziwa, w Niemczech uważana jest za bardzo niską. Niektórzy niemieccy politycy takie dane opatrzyli nawet komentarzem, że to "świadectwo ubóstwa kraju".

Konieczne podniesienie wieku emerytalnego w Niemczech?

W Niemczech wzmaga się dyskusja dotycząca ew. podniesienia wieku emerytalnego (ponad 67 lat), choć ten ostatni u naszych zachodnich sąsiadów jest relatywnie wysoki na tle innych krajów UE. Powodem są problemy demograficzne - starzenie się społeczeństwa, brak rąk do pracy i spadająca tzw. przewidywana stopa zastąpienia (właśnie dążenie do utrzymania stopy zastąpienia na poziomie ok. 48 proc. emerytury w relacji do ostatnich zarobków legło u podstaw programu kapitału pokoleniowego).

Wskaźnik ubóstwa wśród emerytów w Niemczech osiągnął w 2022 roku rekordowy poziom (jak wynika z danych Federalnego Urzędu Statystycznego, 22,4 proc. z nich żyje w niedostatku).

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Emerytura | Niemcy | waloryzacja | Berlin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »