Rząd nie doszacował waloryzacji emerytur. Będzie wyższa od założeń
Mimo tego, że inflacja za grudzień okazała się niższa od prognoz, to wskaźnik waloryzacji emerytur w 2023 roku będzie wyższy od tego, który założył rząd. Poznamy go dopiero w lutym, ale według szacunków ekspertów podwyżka emerytur i rent powinna wynieść około 15 proc.
- Według wstępnych szacunków GUS inflacja w grudniu wyniosła 16,6 proc. w ujęciu rocznym, wobec 17,5 proc. w listopadzie i była niższa od prognoz.
- W związku z wysoką inflacją jaką mieliśmy w 2022 roku, odpowiednio muszą być podniesione emerytury, by chronić ich realną wartość. To gwarantują przepisy.
- Wskaźnik waloryzacji jest liczony w oparciu o inflację średnioroczną i będzie ogłoszony w lutym.
Brana pod uwagę jest albo średnioroczna inflacja ogólna albo dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów (to zależy, która jest korzystniejsza) w poprzednim roku kalendarzowym. Wskaźnik waloryzacji powiększany jest dodatkowo o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.
Rząd założył, że waloryzacja emerytur wyniesie w tym roku 13,8 proc., ale co najmniej 250 zł. Zdaniem ekspertów, finalnie wskaźnik ten będzie wyższy od zakładanego.
- Według moich wstępnych szacunków, inflacja za 2022 rok wyniosła około 14,5 proc., a inflacja emerycka około 15 proc. Moim zdaniem waloryzacja świadczeń od 1 marca wyniesie około 15 proc. - ocenia Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
We wczorajszej rozmowie z Superbiz.pl minister rodziny Marlena Maląg zapewniła, że "środki na waloryzację rent i emerytur są w pełni zabezpieczone" bez względu na ostateczny wskaźnik waloryzacji.
Już w październiku eksperci oceniali, że waloryzacja prawdopodobnie będzie musiała być wyższa od zakładanej przez rząd. Wyraźna podwyżka najniżej emerytury przełoży się na wysokość czternastki.
Rząd na każdym kroku podkreśla, że emeryci w 2023 roku dostaną po raz kolejny tzw. 13. i 14. emeryturę. W 2022, w ramach tych świadczeń wypłacono ok. 24,5 mld zł. Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, w sumie od 2019 r. (kiedy po raz pierwszy wypłacono trzynastą emeryturę) to już ponad 70 mld zł.
Pojawiają się jednocześnie pomysły na systemowe zmiany skierowane do tej grupy, jak przygotowany przez Lewicę projekt wprowadzający wdowie emerytury czyli dodatkowe świadczenie dla owdowiałych seniorów.
Monika Krześniak-Sajewicz