"Rzeczpospolita": Ekstrakasa dla straży
Emerytury funkcjonariuszy strzegących Sejmu wielokrotnie przewyższają świadczenia w policji; zapewniła im to ustawa, uchwalona przez PiS - pisze czwartkowa "Rzeczpospolita".
"Ponad 8 tys. zł netto - tyle może wynosić średnia emerytura mundurowa funkcjonariuszy Straży marszałkowskiej, niewielkiej służby strzegącej parlamentu. Na takie emerytury mogą oni przechodzić od kwietnia, w związku z przeprowadzoną w 2018 roku reformą straży" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Wysokość emerytur "Rzeczpospolita" ustaliła nieoficjalnie w trzech źródłach. Oficjalne dane są bowiem tajemnicą.
Dziennik przypomina, że w październiku pisał, iż średniej emerytury nie chce podać ani Kancelaria Sejmu, ani Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, wypłacający świadczenia.
"Oprócz +Rzeczpospolitej+ bezskutecznie występował o takie dane senator KO Krzysztof Brejza. Odmowę udzielenia odpowiedzi parlamentarzyście ZER MSWiA uzasadnił tym, że grupa strażników emerytów jest zbyt mała, w związku z tym niereprezentatywna" - czytamy. Jak podaje dziennik, według Kancelarii Sejmu do końca sierpnia ze służby odeszło 42 funkcjonariuszy, a ich średni wiek to niespełna 57 lat.
"Z naszych informacji wynika, że ich emerytury mieszczą się w przedziale od 6,5 tys. zł do 12,5 tys. Dane mogą być nieco inne, bo nasze trzy źródła podają kwoty, które nieznacznie się różnią. Jedno jest pewne: strażnicy pobierają wielokrotnie wyższe świadczenia niż policjanci, u których oficjalnie podawana średnia wynosi 3,9 tys. zł" - czytamy.