Towarzystwa emerytalne chcą inwestować uczciwie
W Otwartym Funduszu Emerytalnym Pocztylion powstaje na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych kodeks etyki zarządzania aktywami OFE.
W Otwartym Funduszu Emerytalnym Pocztylion powstaje na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych kodeks
etyki zarządzania aktywami OFE. To już drugi kodeks etyki,
jaki będzie obowiązywał PTE zrzeszone w Izbie. Kodeks ma
zapobiegać powszechnym wśród niektórych PTE praktykom
spekulacji i sztucznego generowania zysków. To popularne
zawyżanie wartości jednostek rozrachunkowych
wykorzystywane jest głównie w celach akwizycyjnych. Nie jest
trudno wygenerować wysoką wartość jednostki, ale jest to
nieuczciwe wobec obecnych i przyszłych klientów funduszy
emerytalnych - zwraca uwagę Klaudiusz Wolny, wiceprezes
Pocztowo-Bankowego PTE, odpowiedzialny za zarządzanie
aktywami OFE Pocztylion, któremu Izba powierzyła
opracowanie zasad kodeksu.
Rzetelne podejście do inwestowania spowodowało, że
Pocztylion wypracował już dla swoich klientów widoczny zysk -
poinformował prezes Wolny na wczorajszej konferencji
prasowej. W sumie zyski z inwestycji OFE Pocztylion wynoszą
ponad 5,2 mln zł, przy czym fundusz zarządza aktywami
wartości 75,2 mln zł. Dla pojedynczego klienta, za którego ZUS
przekazał wszystkie składki, fundusz wypracował 119,8 zł zysku
netto. Rentowność funduszu jest większa niż średnia rynkowa i
zapewnia czołową pozycję pod względem uzyskiwanych stóp
zwrotu - mówił Klaudiusz Wolny. Te wyniki byłyby lepsze,
gdyby ZUS regularnie przesyłał składki na konta klientów w
OFE - dodał Mariusz Wiatrowski, nowy prezes towarzystwa.
Jego zdaniem, problem może się rozwiązać po wprowadzeniu
obowiązku elektronicznego rozliczania się płatników z ZUS-em.
Pierwsze składki OFE Pocztylion otrzymał 21 maja zeszłego
roku. Jak oceniają przedstawiciele funduszu, tylko połowa z 350
tys. członków Pocztyliona dostała na konto przynajmniej jedną
składkę z ZUS. Prezesi funduszu przewidują, że do września
OFE Pocztylion podwoi swoje aktywa.