Brexit a prawa własności intelektualnej

Wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie miało doniosłe skutki w niemal każdej dziedzinie prawa. Dotyczy to również praw własności intelektualnej. Mimo że ich generalną zasadą jest terytorialność, co oznacza, że np. prawo ochronne do znaku zarejestrowanego w polskim urzędzie patentowym jest skuteczne wyłącznie na terenie Polski, to jednak w dobie harmonizacji prawa unijnego oraz prac nad jednolitym patentem europejskim brexit może mieć realne konsekwencje także dla polskich podmiotów.

Chociaż do wizji brexitu zdążyliśmy się już trochę przyzwyczaić, konkretnych ustaleń dotyczących praw własności przemysłowej długo brakowało. Oczywiście wszyscy specjaliści podkreślali konieczność zabezpieczenia unijnych praw własności intelektualnej na terenie Wielkiej Brytanii, ale dopiero 6 września 2017 r.

Komisja Europejska opublikowała dokument dotyczący praw własności intelektualnej (w tym również oznaczeń geograficznych) w kontekście wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE. Sformułowano w nim pięć głównych warunków, które mają zostać przedstawione Wielkiej Brytanii w negocjacjach związanych z wystąpieniem z Unii.

Reklama

Warunki te mają na celu zapobieżenie niepewności, która mogłaby powstać w obszarze praw własności intelektualnej, w szczególności tych o jednolitym charakterze (m.in. przepisów o unijnym znaku towarowym i wzorze unijnym), w następstwie brexitu.

Pierwszy warunek dotyczy właśnie praw o jednolitym charakterze, którymi w praktyce najczęściej są prawo z rejestracji znaku unijnego oraz prawo z rejestracji wzoru przemysłowego - obydwu udziela Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) z siedzibą w Alicante w Hiszpanii. Zgodnie ze stanowiskiem Komisji jednolite prawo, które powstało przed datą wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE, powinno obowiązywać na jej terenie także po tej dacie, nawet jeśli miałoby być uregulowane w przepisach krajowych Zjednoczonego Królestwa. Innymi słowy chodzi o przekształcenie (konwersję) takich praw z unijnych na krajowe.

Ponadto Komisja podnosi kwestię chronionych oznaczeń geograficznych oraz chronionych nazw pochodzenia - po brexicie ich ochronę na terenie Wielkiej Brytanii powinno zapewniać prawo krajowe. Negocjacje w sprawie brexitu powinny również przynieść uregulowanie zasad pierwszeństwa i starszeństwa, wymogów dotyczących tzw. używania rzeczywistego czy definicji renomy znaku towarowego.

W drugim warunku Komisja Europejska odnosi się do postępowań zgłoszeniowych praw mających jednolity skutek na terenie UE. Tytułem przykładu: jeśli przedsiębiorca zgłosił w EUIPO znak unijny (wywierający jednolity skutek na terenie całej UE), a w chwili wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE postępowanie zgłoszeniowe nie było jeszcze zakończone, to zgłaszającemu powinno przysługiwać prawo pierwszeństwa zgłoszenia znaku unijnego, gdyby chciał ubiegać się o analogiczne prawo na terenie Wielkiej Brytanii.

Trzeci warunek odnosi się do dodatkowego prawa ochronnego (SPC) i przedłużenia jego obowiązywania. Dodatkowe prawo ochronne może być udzielone dla wybranych kategorii wynalazków, tj. dla produktów leczniczych oraz produktów ochrony roślin. Jest to prawo odrębne od patentu podstawowego, które zapewnia ochronę tych produktów po jego wygaśnięciu.

Po wystąpieniu Wielkiej Brytanii każdy powinien być uprawniony do uzyskania na terenie Zjednoczonego Królestwa dodatkowego prawa ochronnego lub do jego przedłużenia, jeśli wystąpił o nie przed datą brexitu. Tak uzyskane prawo powinno być analogiczne do tego, które zapewniają regulacje UE.

Komisja Europejska wskazuje następnie na konieczność ochrony praw do baz danych. Twórcy lub uprawnieni do baz danych zgodnie z art. 7 dyrektywy 96/9/WE, którym prawo przysługuje przed datą wystąpienia, powinni korzystać z ochrony na terenie Wielkiej Brytanii również po tej dacie. Ostatni warunek dotyczy wyczerpania praw własności intelektualnej, które jest niezwykle istotne w praktyce obrotu gospodarczego.

Oznacza ono, że jeśli uprawniony ze znaku towarowego (lub osoba posiadająca zgodę uprawnionego) wprowadzi towary opatrzone tym znakiem na teren Unii Europejskiej, to prawo do tego znaku towarowego nie rozciąga się na działania dotyczące tych towarów polegające w szczególności na ich oferowaniu do sprzedaży lub dalszym wprowadzaniu do obrotu. Można wręcz stwierdzić, że wyczerpanie praw własności intelektualnej pozwala na swobodny obrót towarami opatrzonymi znakiem towarowym.

W dokumencie Komisji Europejskiej uznano, że jeśli obowiązuje ono na terenie Unii Europejskiej przed datą wyjścia Zjednoczonego Królestwa, to powinno obowiązywać zarówno w UE, jak i Wielkiej Brytanii także po niej. Warunki wyczerpania praw powinny zaś być określone w przepisach unijnych.

Wymienione kwestie nie są oczywiście jedynymi problemami z zakresu własności intelektualnej, z którymi trzeba będzie się zmierzyć w związku z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Wciąż czekamy na konkretne ustalenia dotyczące obowiązywania jednolitego patentu europejskiego i na jednoznaczne stanowisko Wielkiej Brytanii w tej sprawie.

Dr Anna Sokołowska-Ławniczak

Rzecznik patentowy, Partner

Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: własność intelektualna | prawa autorskie | brexit
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »