Ceny jaj wzrosną jesienią. Sytuacja w branży najgorsza od wielu lat
Hurtowe ceny jaj zaczynają już powoli rosnąć, a dynamika podwyżek ma przyspieszyć jesienią - zauważa Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Jak wskazują branżowe media, konsumenci będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni, ponieważ producenci odnotowują najgorszy okres od 8 lat.
- Hurtowe ceny jaj zaczynają piąć się w górę. Na razie to proces powolny, ale wkrótce presja na wzrosty będzie coraz większa - tłumaczy w swojej prognozie KIPDiP, cytowana przez portal cenyrolnicze.pl. Jak wskazuje branżowa organizacja, obecnie na rynku panuje podobna sytuacja jak w 2022 r., kiedy to doszło do wręcz skokowych podwyżek cen produktów.
Analitycy Izby przypominają bowiem, że przed dwoma laty, w ciągu trzech miesięcy hurtowa cena jaj wzrosła o 75 proc. Tegoroczne podwyżki nie będą tak okazałe, choć najprawdopodobniej dadzą o sobie znać konsumentom.
- Szacowana wylęgami piskląt populacja towarowych kur nieśnych jest niewystarczająca w stosunku do potrzeb rynku podobnie jak było w 2022 roku. Oczekujemy zatem, że jesienią ceny jaj osiągane przez producentów pójdą w górę. Wzrosty nie powinny być tak spektakularne jak dwa lata temu, niemniej będą bardzo wyraźne i odczuwalne - powiedziała Katarzyna Gawrońska, dyrektorka KIPDiP, a cytowana przez cenyrolnicze.pl.
Produkcja piskląt na przestrzeni stycznia i lipca 2024 r. jest najniższą w ciągu ostatnich ośmiu lat, w analogicznych okresach. W prognozach KIPDiP przypomniano, że od 2016 r. na naszym rynku pojawiało się od 21 mln do 25 mln młodych kurek. Tegoroczny wzrost wynosi na razie 19 mln.
Izba podkreśla w swoich prognozach, że omawiany wzrost cen będzie widoczny szczególnie w hurtowniach. Należy jednak pamiętać, że sprzedający mogą spróbować przenieść część podwyżek na klientów. Dlatego także w detalu mogą być zauważalne wyższe ceny.