Czy bankowość jest kobietą?

Czy bankowość ma płeć? Okazuje się że tak - w branży finansowej dominują kobiety, które stanowią 68 proc. ogółu zatrudnionych w branży. Kobiety stanowią również ponad 50 proc. wszystkich klientów polskich banków.

Jeszcze sto lat temu obowiązujące prawo nie pozwalało kobietom rozporządzać własnym majątkiem, podporządkowując je w tym zakresie mężowi. Żona, jeśli chciała podjąć pracę, musiała uzyskać jego zgodę. Jeśli małżonek wyraził zgodę, a praca przynosiła dochód, prawo do zarządzania pieniędzmi było również po stronie mężczyzny.

- Współczesna analiza uczestnictwa kobiet w zarządzaniu i dystrybucji środków zgromadzonych w Banku Millennium, pokazuje inną rzeczywistość. Równouprawnienie jest faktem. Kobiety na równi z mężczyznami korzystają z produktów i usług bankowych oraz, jako kompetentne i skuteczne pracowniczki sektora, przyczyniają się do rozwoju polskiego rynku finansowego. Na rynku istnieją nawet produkty stworzone specjalnie dla kobiet i dopasowane do ich potrzeb, czego przykładem jest karta kredytowa Impresja - mówi Iwona Jarzębska, dyrektor ds. public relations Banku Millennium.

Reklama

Od wielu lat kobiety chętnie wybierają Bank Millennium jako swojego pracodawcę. Od 2010 roku stanowią niezmiennie około 70 proc. wszystkich zatrudnionych. Co istotne bez trudu obalają stereotypy i często pracują na stanowiskach uważanych tradycyjnie za męskie - stanowią ponad połowę kadry menadżerskiej średniego szczebla (57 proc.), jedna pełni funkcję członka zarządu, a trzy zasiadają w radzie nadzorczej banku.

Niektóre obszary działalności banku, takie jak operacje czy kadry są wręcz zdominowane przez panie - pracuje tam pięć razy więcej kobiet niż mężczyzn. Kobiety świetnie odnajdują się też w księgowości (stanowią 67 proc. pracowników tego działu) i w marketingu (64 proc.). Również dla klientów, Bank Millennium ma twarz kobiety - trzy czwarte sił sprzedażowych stanowią panie, które, gdyby się wcześniej umówiły, mogłyby w tym samym momencie zaoferować konto lub inny produkt 2824 klientom.

W 2015 roku kobiety na równi z mężczyznami korzystały z produktów i usług Banku Millennium, choć w całym portfelu klientów indywidualnych z własnym produktem, udział kobiet jest minimalnie wyższy. Również co drugi posiadacz karty płatniczej banku jest kobietą. Gdyby właścicielki plastikowego pieniądza spotkały się w jednym miejscu, mogłyby stworzyć miasto wielkości Łodzi, Krakowa czy Poznania, a damska torebka, do której włożyłyby wszystkie swoje karty ważyłaby ponad cztery tony. Siłę nabywczą kobiet korzystających z zalet bezgotówkowego obrotu pieniądza można też liczyć ilością dokonywanych transakcji. W ciągu tylko jednej minuty posiadaczki kart płatniczych z logo Millennium płacą w sklepach i punktach usługowych ponad trzysta razy - cztery razy częściej niż bije serce zdrowego człowieka.

Wśród klientek Banku Millennium na szczególną uwagę zasługują posiadaczki Impresji. Statystyczna posiadaczka ma 44 lata, więcej niż jeden plastik w portfelu i mieszka w dużym mieście. Płacąc tą kartą wydaje w miesiącu blisko dziesięć razy więcej niż właścicielka jakiejkolwiek innej karty wydanej przez Bank Millennium. W dowód uznania dla zalet karty, zdecydowała się na nią również spora grupa mężczyzn, stanowiąca ponad 30 proc. wszystkich posiadaczy omawianej karty.

Wbrew standardowym opiniom na temat szaleństwa zakupowego kobiet, ponad 60 proc. wydatków Impresją stanowią zakupy w supermarketach i sklepach spożywczych. W drugiej kolejności, panie wydają pieniądze na dbanie o siebie - 11 proc. wydatków stanowią ubrania, a 8 proc. rozrywka. Mimo, że sport nie należy do ich ulubionych rozrywek, gdyby znalazły się w Warszawie i ułożyły swoje karty jedna przy drugiej na Stadionie Narodowym, karty przykryłyby jego murawę aż pięcioma warstwami.

Sprawdź: PROGRAM PIT 2015

Dowiedz się więcej na temat: okazuje się | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »