Dawczyni komórek jajowych tylko w części wolna od podatku
Do izby skarbowej w Łodzi zwrócił się podatnik, będący - jak wyjaśnił - podmiotem leczniczym, który w chwili składania wniosku brał udział w programie leczenia niepłodności metodą in vitro, finansowym ze środków publicznych.
Nowe procedury medyczne, brak implementacji prawa unijnego oraz kwestia prymatu prawa krajowego przed unijnym w wypadku urzędników skarbowych to kwestie, które pojawiają się w sprawie ciągnącej się od grudnia 2013 r. I choć po drodze były dwa orzeczenia sądu administracyjnego i dwie zmiany interpretacji podatkowej, fiskus nadal uważa, że rekompensata wypłacona dawczyni komórek jajowych co do zasady podlega opodatkowaniu.
Do izby skarbowej w Łodzi zwrócił się podatnik, będący - jak wyjaśnił - podmiotem leczniczym, który w chwili składania wniosku brał udział w programie leczenia niepłodności metodą in vitro, finansowym ze środków publicznych. Podmiot wnioskujący stwierdził, że osobom biorącym udział w programie zapewnia dawstwo komórek rozrodczych, pobranych od anonimowych dawczyń.
I właśnie o te anonimowe dawczynie chodziło we wniosku. Podmiot bowiem poinformował, że ponieważ cała procedura związana z pobraniem jajeczka rodzi pewne niedogodności dla dawczyń, które muszą przejść badania i stawiać się w klinice w celu pobrania leków. Do tego jeszcze dochodzi ryzyko powikłań. To wszystko sprawia, że podmiot wypłaca dawczyniom zryczałtowaną rekompensatę.
Pytanie, jakie zostało postawione we wniosku, dotyczyło tego, czy owa rekompensata podlega opodatkowaniu. Zdaniem wnioskodawcy, rekompensata wypłacana jest na podstawie Dyrektywy 2004/23/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie ustalania norm jakości i bezpiecznego oddawania, pobierania, testowania, przetwarzania, konserwowania, przechowywania i dystrybucji tkanek i komórek ludzkich. I jako taka podatkowi nie podlega. Wnioskodawca przyznał, że dyrektywa ta nie została implementowana do polskiego prawa, lecz zgodnie z orzecznictwem sądów unijnych, powinna być stosowana bezpośrednio.
Wniosek został przesłany do izby skarbowej we wrześniu 2013 r., a w grudniu ta wydała interpretację (sygnatura IPTPB1/415-610/13-2/DS.), w której uznała, że rekompensata nie podlega opodatkowaniu wyłącznie do wysokości limitów, ustalonych zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. b) ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Czyli izba skarbowa powołała się na przepis, który zwalnia z podatku diety i inne należności, wypłacane za czas podróży osoby niebędącej pracownikiem . Jeśli te limity zostaną przekroczone, wówczas rekompensata będzie podlegać opodatkowaniu, a na wnioskodawcy będzie ciążyć obowiązek wystawiania PIT-8C.
Wnioskodawca odwołał się od tej interpretacji i po przejściu standardowej procedury (wnioskodawca wzywa Dyrektora Izby Skarbowej do usunięcia naruszenia prawa, ten zaś przegląda interpretację i albo dokonuje zmiany, albo podtrzymuje stanowisko, co otwiera drogę do skargi do sądu administracyjnego) sprawa trafiła do WSA w Łodzi. Ten uznał skargę za zasadną i uchylił tę interpretację, co zmusiło łódzką izbę skarbową do wydania kolejnej interpretacji.
Tyle że w nowej wykładni (sygnatura IPTPB1/415-610/13-4/15-S/AP) izba ponownie uznała stanowisko wnioskodawcy za nieprawidłowe. I znowu sprawa trafiła do WSA w Łodzi, który po raz kolejny uznał stanowisko izby za niezgodne z prawem i znowu interpretację uchylił.
Zdaniem sędziów, izba skarbowa błędnie uznała rekompensatę, wypłacaną dawczyniom komórek jajowych, za diety, będące zwrotem kosztów podróży i wyżywienia, tymczasem rekompensata jest świadczeniem znacznie szerszym. I po raz drugi uchylił interpretację izby skarbowej, nakazując rozpatrzenie sprawy ponownie. Z zaleceniem, aby izba uzasadniła swoje stanowisko pod względem prawnym.
Łódzka izba skarbowa wydała po raz trzeci interpretację. Zrobiła to 20 stycznia 2016 r. (IPTPB1/415-610/13-6/15-S/AP) i po raz trzeci stwierdziła, że stanowisko podatnika jest nieprawidłowe. Urzędnicy uznali, że przychody z wypłaconych rekompensat będą podlegać opodatkowaniu na takich zasadach, jakich objęte są daniną tzw. przychody z innych źródeł (art. 20 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych). I potwierdzili, że wypłacane środki będą podlegać opodatkowaniu dopiero wtedy, jeśli przekroczą limity ustalone dla diet wypłacanych na podróże osób niebędących pracownikami.
Wyjaśnili także, że podatnik nie może stosować bezpośrednio dyrektywy unijnej, która nie została implementowana do polskiego prawa. Dopóki tak się nie stanie, ważność zachowują obecnie obowiązujące przepisy. To stanowisko zostało potwierdzone w wyroku WSA w Gliwicach (III SA/Gl 1987/10) ze stycznia 2011 r., w którym to zostało stwierdzone, że "Organ podatkowy będący organem władzy publicznej - władzy wykonawczej działa na podstawie i w granicach prawa, a to oznacza, że stosuje (podlega) Konstytucję, ustawy i rozporządzenia, ponieważ nie posiada konstytucyjnego uprawnienia sędziego, który rozporządzeń krajowych stosować nie musi.
Z tych powodów organ podatkowy nie jest również uprawniony do badania zgodności prawa krajowego z przepisami prawa wspólnotowego w szczególności, że nie posiada żadnych instrumentów aby taką procedurę skutecznie uruchomić".
Dodatkowo urzędnik, opracowujący interpretację, zwrócił uwagę na sprzeczność, jaka wynika z wniosku.
Podmiot, który o interpretację wystąpił, napisał bowiem, że w ramach programu leczenia niepłodności zapewnia "dawstwo komórek rozrodczych, pobranych od anonimowych dawczyń". Tymczasem - według urzędnika - zasady tego wykluczają możliwość korzystania z dawstwa komórek rozrodczych i że w programie mogą brać udział wyłącznie pary, od których są pobrane ich własne komórki rozrodcze.
Marek Siudaj, Tax Care