Dobre wieści dla kierowców. "Paliwa zapewne stanieją"

- Ceny paliw na stacjach w nadchodzącym tygodniu mogą nadal spadać - poinformował w piątek portal e-petrol.pl. Dodano, że w efekcie ostatnich spadków olej napędowy kosztuje mniej niż 7 zł, czyli najmniej od roku.

"W obliczu zawirowań rynku międzynarodowego i dynamicznych spadków cen ropy oraz paliw gotowych możemy oczekiwać dalszego ciągu przeceny, która będzie dotyczyć także detalicznego rynku w naszym kraju" - zauważyli analitycy.

Według ekspertów portalu e-petrol.pl, między 27 marca i 2 kwietnia br. ceny będą spadać. Przecena w przypadku benzyny 98-oktanowej sprowadzi to paliwo do 7,25-7,37 zł/l.

W przypadku benzyny Pb95 widełki dla cen będą wynosić 6,58-6,70 zł/l. Jeśli chodzi o olej napędowy, obniżka może spowodować, że paliwo to będzie kosztować 6,77-6,89 zł/l, a w przypadku autogazu trzeba będzie zapłacić 3,10-3,18 zł/l.

Jak odnotował e-petrol.pl, w mijającym tygodniu na rynku naftowym obserwowano poprawę nastrojów i notowania surowca systematycznie odrabiały straty.

Na londyńskiej giełdzie najwięcej za baryłkę ropy Brent płacono w czwartek, kiedy jej cena przekroczyła 77 dolarów. Piątkowe przedpołudnie przynosi jednak powrót obaw o kondycję sektora bankowego i ropa oddaje dużą część wcześniejszych zysków, a jej cena spada w okolice 73 dolarów za baryłkę.

Także eksperci firmy Reflex stawiają na spadek cen paliw w najbliższych dniach.

- Obniżki cen detalicznych paliw będą prawdopodobnie kontynuowane w skali do 5 gr/l benzyny oraz LPG i 10 gr/l oleju napędowego - oceniła ekspertka firmy Reflex Urszula Cieślak. Zwróciła uwagę, że od początku lutego br. ceny diesla spadły o 85 gr/l, do 6,61 zł/l.

- Już tylko nieliczne stacje oferują olej napędowy w cenach powyżej 7 zł za litr, ale i to powinno się wkrótce zmienić - przekazała w komentarzu tygodniowym Urszula Cieślak.

Zobacz także: