Fala przekrętów na węgiel. Policja wydała ważny komunikat

Jeśli planujesz zakup węgla lub innego opału - uważaj, by nie paść ofiarą przestępców. Policja informuje, że w ostatnim czasie odnotowano kilka przypadków oszustw "na węgiel".

W ostatnich tygodniach w kilku polskich miejscowościach doszło do oszustw metodą "na węgiel". We wszystkich przypadkach ofiary zamawiały opał za pośrednictwem stron internetowych. Zapłaciły, ale nie otrzymały towaru.

Fala oszustw "na węgiel" w Polsce

W Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku poszkodowany został 47-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego. "Mężczyzna na stronie spółki zajmującej się sprzedażą węgla złożył elektronicznie zamówienie na tonę ekogroszku o łącznej wartości 1266 zł. Po kilku minutach otrzymał na swojego maila potwierdzenie zakupu z fakturą. Dokonał wówczas przelewu pieniędzy ze swojego konta na podane konto" - informuje wałbrzyska policja. 

Reklama

Po tygodniu zadzwonił na podany na stronie firmy telefon, by zapytać o realizację zamówienia. Kiedy usłyszał, że nic o nim nie wiadomo, zorientował się, że został oszukany.  W taki sam sposób mieszkaniec wielkopolskiego Wągrowca stracił 2,5 tys. zł. Ofiarą oszustów padła także mieszkanka powiatu wschowskiego. Ona również zamówiła przez internet ekogroszek.

Policja apeluje, by podczas kupowania opału przez internet zachować czujność i uważać na oferty z podejrzanie niskimi cenami. Przed zapłatą należy sprawdzić wiarygodność strony internetowej. W opisanych wyżej przypadkach oszuści podszyli się bowiem pod istniejące firmy, wykorzystując ich zdjęcia i logotypy. 

Jak nie dać się oszukać podczas składania zamówienia?

Fałszywe strony można rozpoznać po szczegółach, np. nieco innym adresie url. Przed złożeniem zamówienia fragment z nazwą firmy warto "wrzucić" do Google i sprawdzić, czy przypadkiem nie istnieje strona o podobnej nazwie. 

Czerwona lampka powinna nam się zapalić również wtedy, gdy firma nie oferuje możliwości wykonania natychmiastowego przelewu z poziomu strony e-sklepu i dopiero po złożeniu zamówienia przesyła na e-maila numer rachunku bankowego. 

Kupuj za pobraniem

Podejrzany jest również brak możliwości zapłaty za zamówienia przy odbiorze. W przypadku drogich towarów skorzystanie z tej formy płatności jest dobrą opcją. Taką formę zapłaty doradza również młodsza aspirantka Dorota Kwiatkowska z Komendy Powiatowa Policji we Wschowie w komunikacie policji dotyczącym oszustw "na węgiel". Dodatkowo przestrzega, by "mieć ograniczone zaufanie do sprzedającego oraz konsultantów telefonicznych", oraz ofert przesłanych e-mailem lub SMS-em. Nie należy otwierać i pobierać załączników, klikać w załączone linki. Po otrzymaniu zamówienia należy go sprawdzić w obecności dostawcy. Może się bowiem okazać, że dostaliśmy "farbowany węgiel". 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: węgiel | opał | oszustwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »