Frank znów ponad 5 zł. Czy frankowicze uwolnią się kiedyś z tego długu?
Kurs franka po raz kolejny w ostatnich dniach przełamał poziom 5 zł. To problem dla spłacających kredyty w tej walucie, bo gros z nich zaciągało je przy kursie 2-2,5 zł. I nie chodzi tylko o wysokość rat, ale zadłużenie, które w wielu przypadkach nadal przekracza wartość nieruchomości.
Gros posiadaczy tych kredytów zaciągało je przy kursie 2-2,5 zł. Teraz frank kosztuje ponad dwa razy więcej. Są przypadki, gdy po kilkunastu latach spłaty saldo zadłużenia we frankach niemal się nie zmniejszyło. Mimo że frank szwajcarski przekracza poziom 5 zł, to zostali on wykluczeni z ustawowych wakacji kredytowych, które przysługują nawet bogatym złotówkowiczom.
Wciąż duża grupa kredytobiorców, po latach spłaty, ma do oddania więcej, niż wynosi wartość mieszkania. Według opublikowanego w poniedziałek raportu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, na koniec ubiegłego roku aż 19,1 proc. walutowych kredytów mieszkaniowych to kredyty o LTV (relacja zadłużenia do wartości nieruchomości) powyżej 100 proc. Od tego czasu kurs franka poszedł mocno w górę, więc można założyć, że ten odsetek jest jeszcze większy. Dla porównania, w przypadku kredytów złotowych ta sytuacja dotyczy jedynie 1,5 proc. portfela.