Fuzja Millennium i Euro Banku. Co czeka klientów?
Po uzyskaniu wszystkich wymaganych zgód, Bank Millennium połączył się z Euro Bankiem. Fuzję operacyjną, czyli połączenie systemów informatycznych i rebranding placówek, zaplanowano na weekend 9-11 listopada.
Millennium i Euro Bank formalnie są już jednym bankiem, bo fuzja prawna została wpisana w Krajowym Rejestrze Sądowym.
- Od tego momentu, mimo czasowego funkcjonowania pod dwiema markami, jesteśmy jedną firmą, a pracownicy Euro Banku stają się pracownikami Banku Millennium. Połączony bank, z centralami w Warszawie, Wrocławiu i Gdańsku, posiadający 606 oddziałów własnych i ponad 230 franczyzowych, jest teraz silniejszy i jeszcze bardziej konkurencyjny - mówi Joao Bras Jorge, prezes Millennium.
Zmiana właścicielska nie wymaga od klientów Euro Banku ani klientów Millennium żadnych dodatkowych działań. Połączony bank automatycznie staje się stroną wszystkich umów z klientami Euro Banku. Wszystkie nowe umowy są od dziś podpisywane w imieniu Banku Millennium.
Kolejnym krokiem integracji będzie fuzja operacyjna, planowana na przedłużony weekend 9-11 listopada, oznaczająca rebranding i migrację klientów do jednego systemu bankowego. Początek funkcjonowania połączonych banków ze wspólną ofertą produktową i obsługą klientów w jednym systemie informatycznym Banku Millennium nastąpi 12 listopada.
Dotychczasowi klienci Euro Banku będą mogli korzystać z systemu bankowości internetowej i aplikacji mobilnej i nie będzie to wymagało wizyty w oddziale. Przy czym jednocześnie klienci dawnego Euro Banku będą mogli korzystać ze swoich obecnych produktów, które będą utrzymane w systemie Millennium.
Jak podał bank, projekt przygotowujący do połączenia trwa już 10 miesięcy i na polskim rynku to jedna z najszybciej przeprowadzanych fuzji.
- By zapewnić klientom jak największy komfort i poczucie bezpieczeństwa, wysłaliśmy do nich ponad 800 tys. listów i 150 tys. maili z informacjami dotyczącymi fuzji - mówi Honorata Byczyńska, dyrektor Projektu Integracji Banku Millennium.
- W ramach projektu planujemy przeszkolić całą sieć sprzedaży - własną i franczyzy, czyli około 1700 osób. Od kilku tygodniu z dużą regularnością odbywają się próby generalne migracji danych w symulowanych warunkach weekendu migracyjnego - dodaje Byczyńska.
krześ
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze