Jak zaoszczędzić na letnich wakacjach?
Anja Mutic zarabia na życie podróżowaniem, o czym pisze na swoim blogu na stronie Everthenomad. Na koszt wydawców przewodników, czasopism oraz organizacji turystycznych zwiedziła egzotyczne zakątki całego świata, jednak najlepiej wspomina podróże na własny koszt.
Cztery lata temu pojechała na Azory, wyspy u wybrzeży Portugalii, gdzie okazyjnie wynajęła wiatrak przerobiony na dom wakacyjny. - Pobyt w nim był odlotowy, a w dodatku dużo tańszy niż pobliski hotel - opowiada.
Na zdjęciach: Jak oszczędzić na wakacjach letnich
11 wskazówek, jak wyjechać na wakacje, na które myślisz, że nie możesz sobie pozwolić
Których lotnisk unikać tego lata
Jak wynika z ostatniej ankiety American Express, tego lata na wakacjach Amerykanie wydadzą przeciętnie 1000 dol. na osobę. Nikt się nie spodziewa, że pobyt na piaszczystej plaży lub w majestatycznych górach będzie darmowy. Są jednak kreatywne sposoby na spędzenie niezapomnianych, relaksujących wakacji za tańszą cenę.
To zadanie utrudnia fakt, że ceny biletów lotniczych podskoczyły od zeszłego roku, ponieważ podróżni, zwłaszcza podróżujący biznesmeni, ponownie zaczęli latać. Nie ułatwią tego też połączenie linii lotniczych Delta Air Lines i Northwest Airlines oraz fuzja Continental Airlines i United Airlines, które mogą ograniczyć konkurencję na rynku. Jakie są najlepsze środki zaradcze? Poniżej przedstawiamy kilka z nich.
Linie lotnicze od zawsze manipulowały cenami biletów w ramach strategii "zarządzania zyskami", by zmaksymalizować swoje dochody. Jeżeli istnieje duży popyt na pewnej trasie, to ceny na niej rosną. Jeżeli podróżni nie wykupią wystarczająco biletów, by zapełnić samolot, to ceny spadają.
George Hobica, założyciel serwisu Airfarewatchdog.com, znalazł ostatnio bilet w obie strony z Los Angeles do Australii (gdzie teraz jest zima) za 399 dol. łącznie z opłatami lotniskowymi.
- Moja mantra to kupować, gdy ceny biletów spadają - podkreśla Hobica.
Lato zbliża się dużymi krokami i wielu amerykańskich urlopowiczów już zdecydowało się na Europę. Linie lotnicze podniosą więc odpowiednio ceny biletów. Na stronie Hobicy sugeruje się zamiast tego tańszy lot na Wyspy Cooka na południowym Pacyfiku. Jeżeli taka zmiana wiązałaby się ze znaczną różnicą, a nie planujesz akurat zabrać małżonki na wakacje do wymarzonego od dawna miejsca, to może warto zastanowić się nad zmianą planów.
Sprawdź pakiety wakacyjne dostępne na stronach internetowych. Wiele ofert wynegocjowano w zeszłym roku, gdy branża turystyczna była w znacznie gorszym stanie niż dziś. Hobica twierdzi, że widział pakiety obejmujące hotel i przelot w cenie biletu lotniczego. Gdy trochę poszukamy w internecie, to okaże się, że można obniżyć cenę wakacji o 10 do 20 proc.
Eksperci branży turystycznej twierdzą, że można znaleźć świetne oferty rejsów. Zwłaszcza, gdy podróżujemy z rodzinami. Dużo mieszkańców USA mieszka w niedalekiej odległości od miejsc, skąd wypływają rejsy. Ceny podróży obejmują posiłki i program rozrywkowy.
By znaleźć rejs, który będzie kosztował za noc mniej niż inne formy podróży, trzeba będzie jednak trochę poszukać. Dobra wiadomość jest taka, że istnieje cała subkultura ludzi mających bzika na punkcie okazyjnych rejsów. Oznacza to, że w biurach podróży specjalizujących się w rejsach można liczyć na premie, darmowe przeniesienie do wyższej klasy oraz bonusy.
Jak już się znajdziemy na pokładzie, to zaoszczędzić można na konsumpcji alkoholu (za którą na statkach liczy się dodatkowo), wyjściach do spa oraz wycieczkach na ląd - radzi Pauline Frommer, twórczyni własnej serii przewodników. Dodaje, że pasażerowie, którzy często chodzą do kasyna lub spa, z łatwością mogą na te przyjemności wydać trzy czwarte swojego budżetu.
Tylko jedna czwarta Amerykanów ma paszport. Opłaca się go wyrobić, po to by wyjechać do miejsc, gdzie dolar jest silny, a koszt życia tani.
Na początku tego roku Frommer pojechała z rodziną z Nowego Jorku do Gwatemali. Okazyjnie dostała: bilety lotnicze w cenie 300 dol. na osobę, noclegi za niecałe 60 dol. dla czteroosobowej rodziny, posiłki w cenie 9 dol. i wycieczki po 4 dol.
Rezerwując nocleg, wybieraj miejsca z kuchniami, po to by nie trzeba było jadać w restauracji trzy razy dziennie. Można się z kimś zamienić domami na okres letni.
Kolejną dobrą opcją, radzi Frommer, są akademiki, które wiele uczelni wynajmuje w okresie letnim. Przestronny pokój dla całej rodziny może kosztować tyle co nocleg w pensjonacie, a często można też skorzystać z uniwersyteckiej siłowni.
Frommer, podobnie jak tabuny innych rodziców, zabrała swoje dzieci do Disneylandu, jednak największe wrażenie zrobiła na nich wycieczka do Wielkiego Kanionu. Na wyprawę wynajęli samochód turystyczny od miejscowego właściciela, sami gotowali posiłki i skorzystali z darmowych rozrywek oferowanych przez park.
- Do dziś to wspominają - opowiada Frommer. - Wyjazd na tanie wakacje nie musi oznaczać, że oszczędzasz na rodzinie.
Emily Lambert