Jeden produkt - dwie ceny. Berliński supermarket chce zmienić nawyki klientów

Jeden ze sklepów sieci Penny zaczął przedstawiać ceny w dwóch wersjach - oficjalnej oraz uzupełnionej o koszty klimatyczne. Kampania ma charakter testowy.

Eksperyment z cenami 16 produktów przeprowadza supermarket Penny w berlińskiej dzielnicy Spandau. Wyróżnia go już nazwa: "Zielona Droga" (Gruener Weg). Kampania ma służyć odpowiedzialnej konsumpcji i informować klientów o faktycznych kosztach produktów.

Wkrótce zostaną przeprowadzone analizy pośród klientów decydujących się na zakup oznaczonych towarów. Ceny uzupełnione o koszty środowiskowe zostały wyliczone przez naukowców z Uniwersytetu w Augsburgu. Badania powstały na zlecenie Rewe Group, do której należy dyskont.

O 122 procent droższe

Najbardziej zmieniają się ceny produktów pochodzenia zwierzęcego. Dzieje się tak przez szkody, jakie wyrządza się środowisku naturalnemu przy ich produkcji, wymienia się m.in. wpływ nawozów na wodę pitną, transport, zużycie energii i emisję gazów cieplarnianych.

Reklama

I tak pół kilograma mielonego zamiast 2,79 euro kosztowałoby 7,62 euro. Mleko podrożałoby o 122 procent, ser gouda o 88 procent, a mozzarella o 52 procent. Dopłaty do owoców i warzyw byłyby znacznie niższe. Banany podrożałyby o 19 procent, ziemniaki i pomidory o 12 procent, a jabłka o 8 procent. W przypadku produktów ekologicznych dopłaty byłyby nieco mniejsze niż w przypadku towarów wytwarzanych konwencjonalnie, ale i tak 250 g ekologicznego mięsa mielonego zamiast 2,25 euro kosztowałoby 5,09 euro.

Nawet jeśli na końcu klient płaci cenę podstawową, sieć dyskontowa chce unaocznić kupującym koszty konsumpcji. - Dzięki temu będą mogli podejmować odpowiedzialne decyzje - przekonuje menedżer Rewe Group, Stefan Magel. - Jako firma na wysoce konkurencyjnym rynku jesteśmy niewątpliwie częścią problemu, ale wierzymy, że dzięki tej inicjatywie możemy stać się częścią rozwiązania - dodaje.

Akcja edukacja

Naukowcy mają nadzieję, że zobrazowanie różnic wpłynie nie tylko na świadomość, ale i zmianę nawyków konsumenckich w stronę produktów ekologicznych, organicznych i roślinnych. Przy okazji zakupów klient może dowiedzieć się także o masowym uboju piskląt, nadmiernym połowie ryb, wymieraniu pszczół na skutek stosowania pestycydów. Może też znaleźć odpowiedzi na pytania, jak sortować produkty w lodówce, by dłużej zachować ich świeżość.

(dpa/ow), Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: supermarket | ceny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »