Jest trzech chętnych do informatyzacji PZU
Wart ponad 1 mld zł kontrakt na informatyzację majątkowego PZU czeka na rozstrzygnięcie. Według nieoficjalnych informacji, oferty złożyły: amerykański koncern Computer Sciences Corporation, brytyjski Sherwood oraz konsorcjum TIA i Accenture.
Jednym z najważniejszych przedsięwzięć unowocześniających PZU ma być kompleksowa informatyzacja towarzystwa. Przetarg na wdrożenie sytemu zarządzania i obsługi produktów wartego ponad 1 mld zł został już rozpisany.
Podstawowym wymaganiem stawianym przez PZU jest zgodność przyszłego systemu informatycznego z rozwiązaniami funkcjonującymi w grupie Eureko. Polskie firmy nie są więc w stanie wykonać same tego kontraktu. W rezultacie - według nieoficjalnych informacji - oferty złożyły na razie amerykański koncern Computer Sciences Corporation, brytyjska firma Sherwood oraz konsorcjum niemieckiej TIA z firmą konsultingową Accenture. Startujące w przetargu firmy komputerowe, zajmujące się integracja i wdrażaniem systemów, nie były dotąd aktywne w Polsce.
Polacy podwykonawcami
Polskim firmom informatycznym pozostaje współpraca z zagranicznymi oferentami, na przykład w roli integratorów systemu. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, zabiegi wokół nich rozpoczęły już największe spółki na naszym rynku: Prokom, Softbank czy Computerland. Skala kontraktu jest bowiem tak duża, że prace przy wprowadzaniu systemu i późniejszej jego obsłudze zapewnią zwycięzcom długoterminowe, stałe przychody.
W związku z planami utworzenia z grupy PZU holdingu będą one rozłożone na lata, ponieważ system informatyczny PZU będzie musiał w przyszłości zostać zintegrowany z wprowadzanym właśnie w PZU Życie. Przetarg na system finansowo-księgowy w PZU Życie został rozstrzygnięty - po ponad roku przymiarek i testów - jesienią 2000 roku. Realizuje go firma Oracle, a wdrożenie ma zostać zakończone w tym roku.
Spór o Computerland
Informacje na temat terminu rozstrzygnięcia przetargu w majątkowym PZU są sprzeczne. Jedne źródła twierdzą, że ma on być zakończony w najbliższych tygodniach. Na rynku informatycznym panuje jednak przekonanie, że nie nastąpi to na pewno w tym roku. Powodem zwłoki mają być ewentualne zmiany w składzie zarządu towarzystwa po przejęciu pełnej kontroli nad spółką przez Eureko. Drugim powodem mogą być spory wewnątrz PZU o to, kto i z kim powinien tworzyć system informatyczny.
- W ostatnich dniach Portugalczycy ze zdziwieniem dowiedzieli się, że jedna ze startujących w przetargu firm chce, aby integratorem systemu był Computerland. Dla nich jest to kuriozalne, ponieważ przez prawie półtora roku walczyli ze spółką Agent Transferowy (której współwłaścicielem był Computerland) i Grzegorzem Wieczerzakiem, którzy skutecznie uniemożliwiali im i Skarbowi Państwa kontrolę nad PZU - twierdzi osoba związana z PZU i inwestorem.
Według nieoficjalnych informacji, Computerland ma jednak zwolenników w grupie PZU, m.in. właśnie w spółce Agent Transferowy.