Komu może się przydać karta walutowa?
Mając konto w złotówkach, za wypłacenie pieniędzy za granicą zapłacimy za każdym razem nawet kilkadziesiąt złotych prowizji. Karta walutowa pozwala uniknąć części tych opłat i lepiej kontrolować wydatki.
Korzystanie za granicą z polskiej karty płatniczej nie zawsze jest proste i opłacalne. W niektórych krajach taka karta nie działa, a bankomaty są rzadkością, co utrudnia operowanie pieniędzmi. W innych możemy wypłacić środki, ale zapłacimy za to prowizję do banku, która wynosi nawet kilkadziesiąt złotych. Za każdym razem musimy się też liczyć z kosztami przewalutowania. Czasem też za granicę jedzie na przykład dziecko, któremu nie chcemy dawać karty kredytowej, a jedynie kartę z konkretną ilością euro do wydania podczas wycieczki. Co wtedy?
Karta walutowa to stosunkowo nowe rozwiązanie, które wprowadziły już niektóre banki (np. Alior, PKO BP, BZWBK) i kantory online (Cinkciarz.pl czy Domwaluty.pl). Jak to działa? Jeśli kartę wydał nam bank, doładowujemy ją środkami z naszego konta; jeśli korzystamy z karty kantoru online, przelewamy środki za pomocą strony internetowej e-kantoru.
Nasze środki automatycznie są przeliczane na funty, euro lub dolary po korzystniejszym niż w większości "stacjonarnych" kantorów kursie, a my możemy wygodnie zapłacić nimi na przykład za zakupy w zagranicznym sklepie internetowym lub tanio wypłacić je z bankomatu za granicą.
- Transakcje przeprowadzane przez zwykłe karty płatnicze wystawiane przez krajowe banki są rozliczane po kursie o 3-4 procent wyższym od rynkowego. Do tego trzeba doliczyć kolejne 3 procent, gdy decydujemy się na wypłatę gotówki z bankomatu - tłumaczy Marcin Lipka, analityk portalu Cinkciarz.pl.
Przykładowo: gdy podczas naszej podróży po Europie wydamy 1000 euro, to dzięki e-kartom zaoszczędzimy około 150 zł w porównaniu ze średnią ofertą banków.
Osoby, które często podróżują za granicę, mogą na zamianie polskiej karty do bankomatu na kartę walutową oszczędzić rocznie nawet kilka tysięcy złotych. Kupując taką kartę w internetowym kantorze, mamy pewność, że pieniądze zostały wymienione po najkorzystniejszym dla nas kursie. Jest jeszcze jeden plus takiego rozwiązania: jeśli za granicą ktoś ukradnie nam kartę, nie otrzyma dostępu do całego naszego konta, a jedynie do środków zgromadzonych na karcie walutowej. Wypłata za pomocą takiej karty kosztuje zwykle najwyżej kilka euro prowizji.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
- W zależności od waluty danej karty są to 3 dolary, 2,5 euro lub 2 funty. Transakcje bezgotówkowe są bezpłatne - mówi Lipka.
Kartę można łatwo zamówić poprzez internetowe konto naszego polskiego banku, w oddziale lub na stronie kantoru internetowego. Taka karta kosztuje do kilkunastu złotych, a jej zakup jest prosty: wystarczy zamówić, odebrać list i aktywować ją w dowolnym bankomacie. Stan konta na karcie walutowej można kontrolować online, za pomocą wiadomości SMS lub w bankomacie.
Sonia Grodek