Który sprzęt zużywa najwięcej prądu? To wcale nie lodówka ani pralka

W obliczu wysokich rachunków za energię elektryczną wiele osób szuka sposobu na to, jak zaoszczędzić na prądzie. Żeby zaoszczędzić na rachunkach za prąd, warto przede wszystkim wiedzieć, które urządzenia domowe zużywają najwięcej energii. Co zużywa najwięcej prądu?

Ile prądu zużywają sprzęty domowe?

Eksperci z PGNiG sprawdzili, które urządzenia domowe pobierają najwięcej prądu. Jak się okazuje, wcale nie jest to lodówka, pralka ani telewizor. Największym pożeraczem prądu są przede wszystkim piekarniki oraz płyty indukcyjne. Płyta indukcyjna w ciągu roku może zużyć aż 784,25 kWh, zaś piekarnik ok. 496,4 kWh energii elektrycznej.

Zgodnie z wyliczeniami PGNiG do najbardziej prądożernych sprzętów domowych zalicza się również:

Reklama

●      lodówkę - 270 kWh/rok,

●      czajnik elektryczny - 240 kWh/rok,

●      zmywarkę - 237 kWh/rok,

●      odkurzacz - 156 kWh/rok,

●      pralkę - 143 kWh/rok,

●      laptopa - 138,7 kWh/rok,

●      telewizor - 128 kWh/rok,

●      kuchenkę mikrofalową - 51,1 kWh/rok.

Rzeczywiste zużycie prądu poszczególnych urządzeń domowych zależne będzie jednak od kilku czynników. Ogromne znaczenie ma klasa energetyczna. Sprzęty o niskiej klasie energetycznej będą zużywać więcej prądu, zaś urządzenia o klasie energetycznej A będą najbardziej energooszczędne.

Zużycie prądu zależeć będzie także od liczby domowników, liczby posiadanych urządzeń oraz naszych nawyków.

Jak zaoszczędzić na rachunkach za prąd?

Jak wynika z informacji Polskiego Instytutu Ekonomicznego ponad 80 proc. polskich gospodarstw domowych korzysta z bardzo “prądożernego" sprzętu RTV i AGD. Wymiana urządzeń na wyższą klasę pozwoliłaby więc w znacznym stopniu obniżyć rachunki za prąd.

Warto więc wymienić stare urządzenia na sprzęty o najwyższej klasie energetycznej, które będą bardziej energooszczędne, a tym samym, realnie zmniejszą rachunki za energię elektryczną. Urządzenia o wyższej klasie energetycznej będą droższe od sprzętów mniej energooszczędnych, jednak w perspektywie długoterminowej mogą one przynieść nam realne oszczędności.

Kluczowe znaczenie mają również nawyki domowników. Pamiętajmy o odłączaniu z kontaktu urządzeń, których nie używamy i które będą niepotrzebnie pobierać prąd. Jeżeli nie korzystasz już z danego pomieszczenia lub wychodzisz z domu, nie zapomnij zgasić światła. Z kolei w miejscach, w których przebywasz rzadko i niekiedy zapominasz wyłączyć w nich światło, np. w garażu czy w przedpokoju, warto zamontować czujniki ruchu.

Staraj się również oszczędzać energię podczas przygotowywania posiłków. Jak to zrobić? Jeżeli gotujesz wodę w czajniku, to gotuj wyłącznie tyle, ile faktycznie potrzebujesz. Z obliczeń PKEE wynika, że przy 4 gotowaniach zmniejszenie ilości wody z 1 litra do 0,5 l przyniesie około 30 zł oszczędności rocznie.

Podczas pieczenia potraw w piekarniku nie otwieraj go zbyt często, ponieważ wtedy urządzenie straci swoje ciepło i będzie musiało ponownie nagrzać się do pożądanej temperatury. Tak samo nie otwieraj zbyt często lodówki i pamiętaj, żeby nie wkładać do niej ciepłych potraw. Ciepło z potrawy ogrzeje wnętrze lodówki, która, aby osiągnąć niższą wskazaną temperaturę, będzie musiała zużyć więcej energii.

WB

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prąd | ceny prądu | rachunki za prąd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »