Najtańsze sklepy w maju. Lider pozostaje ten sam, wysoko znane dyskonty

Na liście najtańszych sklepów lider ciągle pozostaje ten sam i jest nim Auchan - wynika z raportu ASM Sales Force Agency za maj. Średni koszyk zakupowy w ubiegłym miesiącu wyniósł 295,10 zł, co oznacza wzrost w porównaniu do ubiegłego roku o 22,4 proc. Zakupy poniżej tej kwoty można było zrobić tylko w pięciu sklepach, w tym głównie w dyskontach.

Jak wynika z comiesięcznego badania "Koszyk zakupowy" autorstwa agencji ASM Sales Force, najtańszym sklepem spożywczym w maju był francuski supermarket Auchan. Tuż za nim na liście znalazły się dwa najpopularniejsze dyskonty w Polsce - Lidl oraz Biedronka. 

Średnia wartość koszyka zakupowego, który zawiera 40 podstawowych produktów spożywczych, wyniosła w maju 295,10 zł. W ubiegłym roku w analogicznym badaniu agencja wskazała na kwotę 241,06 zł, co oznacza, że na przestrzeni 12 miesięcy doszło do wzrostu o 22,4 procent.  

Reklama

Tylko w pięciu sklepach można było zrobić zakupy za kwotę niższą od wskazanej średniej. Wśród nich znalazło się wcześniej wymienione podium - Auchan (średnia 241,82 zł); Lidl (249,49 zł) oraz Biedronka (253,75 zł). Tuż za nimi autorzy badania wyróżnili sieć Makro Cash and Carry (290,70 zł) oraz niemiecki dyskont Aldi (293,51 zł).  

Natomiast na przeciwległym biegunie w rankingu znalazły się takie marki jak internetowy sklep e-grocery (średnia wartość koszyka 342,91 zł) czy sieć supermarketów E.Leclerc (322,04 zł). Podium od końca zamknęła natomiast polska sieć dyskontów Dino (311,43 zł), należąca do Tomasza Biernackiego, który zajmuje drugie miejsce na najnowszej liście najbogatszych Polaków sporządzonej przez magazyn "Forbes". Wartość jego majątku oszacowano na ok. 19,85 mld zł. 

Inflacja w maju. Jest pozytywny sygnał

Tempo wzrostu cen towarów i usług w maju wyniosło w Polsce 13 proc. w relacji rocznej - wynika z ostatecznych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Oznacza to spadek względem odczytu za kwiecień, kiedy to Urząd zaraportował 14,7 proc. rok do roku.  

Pozytywnym sygnałem płynącym z komunikatu Urzędu jest fakt, że inflacja konsumencka w relacji miesięcznej wyniosła w maju 0 proc., co można odczytać jako zatrzymanie się podwyżek. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od 2021 roku. 

Jednocześnie, z bardziej szczegółowych danych można się dowiedzieć, że największe wzrosty w cenach odnotowano w kategorii "żywność i napoje bezalkoholowe", w której to produkty na przestrzeni roku podrożały o 18,9 proc.  

Wśród produktów żywnościowych uwzględnionych przez GUS cukier zdrożał o 63,4 proc., za jaja trzeba było zapłacić o 24,9 proc. więcej. Warzywa były droższe o 24,7 proc., a mleko o 23,4 proc. Nieznacznie taniało za to mięso drobiowe (o 1 proc.) oraz masło o 1,9 proc. 

Oprac. Alan Bartman

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zakupy | ceny w sklepach | inflacja w Polsce | ceny żywności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »