Nie podawaj kodów BLIK "znajomym"
Mnożą się próby oszustw wykorzystujących epidemię koronawirusa. PSP ostrzega, że z przybywa prób wyłudzeń kodów BLIK przez osoby podszywające się pod znajomych i wysyłających prośby o pomoc przez media społecznościowe i komunikatory.
Banki ostrzegały przed SMS-ami z fałszywymi linkami i informacjami o rzekomym przekazywaniu środków do rezerwy NBP, Ministerstwo Finansów ostrzegało przed rozsyłanymi wiadomościami o rzekomym zadłużeniu mikrorachunku podatkowego.
Dziś Polski Standard Płatności, operator systemu BLIK ostrzega przed wyłudzaniem pieniędzy przez oszustów - osoby podszywające się pod znajomych na Facebooku (głównie przez komunikator Messenger Facebooka). W ostatnich dniach takich prób jest więcej, co prawdopodobnie związek ze strachem i pewną paniką w związku z epidemią.
Oszuści włamują się na źle zabezpieczone konta na Facebooku. Wykorzystują socjotechnikę i manipulują nieświadomymi zagrożenia ofiarami. Podają się za ich znajomych lub rodzinę i proszą o przekazanie pieniędzy w trudnej sytuacji. Określoną kwotę chcą wypłacić za pomocą BLIKA. Ofiara musi podać kod BLIK, a następnie zaakceptować płatność w swojej aplikacji bankowej. W ten sposób sama daje przestępcy pieniądze.
Niestety wiele osób myśli, że koresponduje ze swoim znajomym. Podaje kod BLIK, a następnie w aplikacji mobilnej banku akceptuje PIN-em transakcję. Nie sprawdza szczegółów tej płatności: np. wysokości kwoty, którą wypłaca "znajomy" lub miasta (lokalizacja bankomatu), w którym rzekomo miał się znajdować. Godząc się na realizację transakcji, użytkownicy tracą pieniądze na rzecz oszusta.
Jak najszybciej zabezpiecz swoje konto na Facebooku, a kiedy ktoś "znajomy" pisze, że potrzebuje szybkiej pomocy finansowej i prosi o podanie kodu BLIK, zweryfikuj jego tożsamość. Zadzwoń i sprawdź, czy to realny znajomy. Nie podawaj kodu BLIK, jeśli nie masz 100 proc. pewności, że rozmawiasz z właściwą osobą - ostrzega PSP.
Monika Krześniak-Sajewicz