PESEL - nie tylko zdradza wiek, ułatwia także kradzież tożsamości
Większość z nas wie o tym, że po wyjściu z domu powinniśmy zamknąć drzwi, nie zostawiać nigdzie swojego portfela i dokumentów. Dbamy o to, aby nasz dowód osobisty nie został skradziony. Jednak inaczej jest w przypadku numeru PESEL. Posiadamy go od urodzenia i posługujemy się nim do identyfikacji. Trzeba więc dbać o jego ochronę. Jednak kiedy coś jest dla nas nienamacalne, łatwiej nam to lekceważyć. Dlatego bez trudu podajemy go przez telefon, nawet w miejscach publicznych. Co warto o nim wiedzieć? Wskazuje Bartłomiej Muzaj, ekspert ODO 24.
- Numer PESEL to - prosto mówiąc - krajowy numer identyfikacyjny. Pozwala on na szybką i jednoznaczną identyfikację danej osoby. Zawiera datę urodzenia, numer porządkowy, oznaczenie płci oraz liczbę kontrolną. Wraz z rosnącą świadomością otaczających nas zagrożeń coraz rzadziej zostawiamy dowody osobiste jako zastaw w różnego rodzaju wypożyczalniach, nie przekazujemy swojego numeru PESEL w odpowiedzi na podejrzane maile od banków lub operatorów sieci komórkowych - wyjaśnia Bartłomiej Muzaj, specjalista ds. ochrony danych, ODO 24.
Podmiot, który wchodzi w posiadanie numeru PESEL określonej osoby musi zdawać sobie sprawę, że przetwarza pośrednio również informacje o dacie urodzenia oraz płci. Numer PESEL - niezależnie od wątpliwości wyrażanych przez pewną grupę osób - nie stanowi danych szczególnej kategorii w rozumieniu art. 9 RODO. Poruszenie opinii publicznej wzbudziła informacja, że Krajowy Rejestr Sądowy udostępnia w sposób jawny dane członków zarządów spółek, fundacji i stowarzyszeń, w tym numerów PESEL. Liczba osób, których dane są niemal powszechnie dostępne może wynosić ponad milion. Obecnie wszystko wskazuje, że jest to dopuszczalne ustawowo - zgodnie z artykułem, 8 Ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Rejestr jest jawny, a każda osoba ma prawo dostępu do treści w nim zawartych. Nie mniej jednak UODO wyraził zaniepokojenie takim stanem prawnym, którego efektem ma być przeprowadzenie analizy w zakresie zgodności zapisów z ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym z art. 87 RODO. Przywołany art. 87 RODO dotyczy przetwarzania krajowego numeru identyfikacyjnego tj. numeru PESEL i nadaje państwom członkowskim Unii Europejskiej swobodę w zakresie regulacji tego zagadnienia. W Polsce zasady udostępniania i zabezpieczenia rekordów z bazy PESEL są m.in. w ustawie o ewidencji ludności.
Przepisy RODO, mając na uwadze szczególny charakter numeru PESEL, nakazują podmiotom, które przetwarzają ten numer o zachowanie szczególnej ostrożności oraz zabezpieczenie praw i wolności osoby, której dane dotyczą. Co więcej, łatwy dostęp różnych firm do rejestru zawierającego numery PESEL może prowadzić do nieuzasadnionego pozyskiwania znajdującym się w nim danych. Co może stać w sprzeczności z zasadą minimalizacji danych opisaną w - art. 5 ust. 1 pkt c RODO. Zgodnie z tą zasadą przetwarzanie danych osobowych musi być adekwatne oraz niezbędne do realizacji określonego celu.
- Firmy i organizacje muszą pamiętać m.in. o tym, by mieć podstawę prawną przetwarzania takich informacji, spełnić obowiązek informacyjny i adekwatnie zabezpieczać dane. Jeżeli dojdzie do uzyskania numeru PESEL przez osoby o nieuczciwych intencjach, osoba fizyczna może w bardzo prosty sposób zostać ofiarą oszustwa. Co więcej my sami musimy uważać na próby wyłudzenia numeru PESEL, które mogą skutkować np. wyłudzeniem kredytu lub pożyczki typizowanym art. 297 KK. Jeżeli kwota pożyczki jest niska to banki lub firmy pożyczkowe nie zawsze będą wymagać dodatkowych dokumentów np. zaświadczenia o zarobkach. Oszuści posiadający PESEL mogą z łatwością wykonać replikę dowodu osobistego, która teoretycznie ma służyć tylko do celów kolekcjonerskich, lecz w rzeczywistości pozwala z łatwością ukraść tożsamość innej osoby - wyjaśnia Bartłomiej Muzaj.
Warto wiedzieć, że w momencie, gdy nieuprawniona osoba wejdzie w posiadanie naszego imienia i nazwiska oraz numeru PESEL (czyli również informacji o płci i dacie urodzenia) może się pod nas podszyć. Co doprowadzić może do przykrych konsekwencji oraz strat finansowych. Przez dłuższy czas popularna była metoda oszustwa z wykorzystaniem tzw. "dowodu kolekcjonerskiego". Będąc świadomym tego problemu ustawodawca wprowadził zmiany w prawie, które od 12 lipca 2019 r. wchodzą w życie. Zmiany te dotyczyć będą przepisów zawartych w ustawie z dnia 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych. Polegać będą one na wprowadzeniu zapisu o przestępstwie polegającym m.in. na wytwarzaniu, oferowaniu, zbywaniu repliki dokumentu publicznego, czyli np. repliki dowodu osobistego. Złamanie nowego przepisu, grozi grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolność do 2 lat.
Jak sprawdzić, czy ktoś wykorzystywał dane z naszego numeru PESEL? Obecnie na rynku możemy skorzystać z kilku rozwiązań internetowych, które po dokonaniu odpowiedniej opłaty, wskażą instytucje sprawdzające dotyczące nas informacje. Ponadto w razie zagubienia dokumentu tożsamości należy zgłosić sprawę w urzędzie gminy, zastrzec dokument w banku oraz zgłosić sprawę na policję, jeżeli utrata wystąpiła w skutek kradzieży.