Portfel na świąteczne wydatki nadal cieńszy niż przed pandemią

W 2019 roku Polacy planowali świąteczne wydatki rzędu 1,7 tys. złotych. W tym roku gwiazdkowy portfel liczy przeciętnie 952,40 zł, o ok. 200 zł więcej niż rok temu, ale nadal znacznie mniej niż przed wybuchem pandemii. Podobnie jak podczas poprzednich edycji Barometru, bardziej oszczędnie do bożonarodzeniowych zakupów podchodzącą kobiety niż mężczyźni. Respondentki średnio deklarowały wydatki w kwocie 902,56 zł, zaś respondenci 1 004,52 zł.

Świąteczne zakupy Polacy zamierzają zrobić z umiarem, a nie wszyscy będą mogli pozwolić sobie na wydatkową beztroskę przed Gwiazdką. Niemal co piąty badany w ankiecie Providenta zadeklarował, że nie będzie go stać na zakup wszystkich tradycyjnych produktów świątecznych. Blisko 45 proc. respondentów, choć planuje na tegoroczne święta kupić wszystkie niezbędne rzeczy, to przy sklepowej półce zdecyduje się na te najtańsze produkty. 27,7 proc. ankietowanych nie będzie ograniczało się do tańszych marek. Tylko co dziesiąty w ogóle nie musi liczyć się z kosztami. Kobiety nieco częściej przyznawały, że nie będzie ich stać na zakup wszystkich podstawowych, tradycyjnych produktów związanych ze świętami.

- Wyniki badania pokazały, że największy problem ze sfinansowaniem zakupów na Boże Narodzenie mogą mieć seniorzy. Aż 23 proc. respondentów 55+, deklaruje, że będzie musiało zrezygnować z niektórych tradycyjnych świątecznych wydatków - zauważa Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. - Jednocześnie to właśnie najstarsi respondenci najostrożniej podchodzą do planowania świątecznego budżetu i niechętnie naruszają swoje oszczędności - dodaje.

Większość ankietowanych - prawie trzy czwarte - ma zamiar sfinansować świąteczne zakupy z bieżących dochodów takich jak pensja, emerytura czy alimenty. Co czwarty planuje jednak sięgnąć w tym celu po oszczędności. To widoczne zwłaszcza wśród osób w wieku 18-24 lata, z których połowa zamierza naruszyć swoją poduszkę finansową z myślą o świętach.

Około 37 proc. respondentów nie spodziewa się w tym roku prezentów pod choinką. Co piaty jest zaś przekonany o tym, że czekać go będą gwiazdkowe upominki. - Według naszego Barometru prezenty wolimy kupować sobie sami. Pieniądze lub bon na zakupy to najczęściej wskazywany prezent jakiego oczekują badani Polacy bez względu na wiek, płeć czy wielkość zamieszkiwanej miejscowości. Ta odpowiedź wygrywa drugi raz z rzędu, choć przed pandemią woleliśmy bardziej osobiste prezenty - podkreśla Karolina Łuczak. - Bardziej praktyczne okazały się respondentki - odsetek kobiet, które chciały otrzymać w prezencie pieniądze lub bony, jest wyższy o 3,5 pp. od odsetka deklarujących tak mężczyzn - dodaje.

Oprócz pieniędzy, ulubione prezenty gwiazdkowe Polaków to kosmetyki i perfumy (12,3 proc.), książki (10,3 proc.), elektronika (10,2 proc.), ubrania (9,7 proc.) oraz biżuteria (8,2 proc.). 18 proc. ankietowanych miało kłopot z określeniem pożądanego prezentu w granicy 200 zł.

Wielu Polaków już teraz rozpoczęło poszukiwanie świątecznych upominków. 38 proc. uważa, że wystarczy im czasu, jeśli rozpoczną zakupowy rekonesans kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem. Aż 17,3 proc. kompletuje prezenty przez cały rok. Niewiele mniejszy odsetek korzysta z grudniowym wyprzedaży lub zostawia zakupy na ostatnią chwilę. Kobiety częściej niż mężczyźni szukają okazji do kupowania prezentów w ciągu całego roku oraz wcześniej zaczynają kupowanie prezentów. Z kolei mężczyźni znacznie częściej przyznają, że zostawiają zakup prezentów świątecznych na ostatnią chwilę.

Planuj zakupy i znajdź najnowsze promocje w sklepach z ding.pl

d.p.