Produkt na zamówienie. Sprzedawca nie chce przyjąć zwrotu? Łamie prawo
UOKiK zamieścił na Instagramie wpis dotyczący produktów personalizowanych oraz produktów na indywidualne zamówienie. Sklep nie musi przyjmować takich zwrotów, nawet jeśli zamówiono je online. Jednak sprzedawcy błędnie interpretują przepisy i odmawiają przyjęcia towaru wykonanego na zamówienie.
W jednym z ostatnich wpisów na Instagramie UOKiK wyjaśnił, na czym polega różnica między produktem personalizowanym, wykonanym na indywidualne zamówienie klienta, a indywidualnym wariantem produktu robionym na zamówienie. "Kupujesz online i masz do wyboru parę wariantów produktu np. kolor i nadruk. Sprzedawca oferuje je wszystkim kupującym: gotowe warianty produktów ma w swoim magazynie lub może je sprowadzić z hurtowni. Przykład: Bluza dostępna w 5 rozmiarach, 5 kolorach, 5 nadrukach. Wybierasz rozmiar M, kolor czarny. To jest indywidualny wybór wariantu produktu" - wskazuje UOKiK i wyjaśnia, że taki produkt, można zwrócić w ciągu 14 dni.
"Kupujesz online i masz możliwość spersonalizować produkt np. nadruk według twojego pomysłu. Sprzedawca wytwarza ten produkt specjalnie dla ciebie. Przykład: Bluza dostępna w 5 rozmiarach, 5 kolorach, z możliwością nadruku przesłanej przez kupującego grafiki. Zamawiasz rozmiar M, kolor czarny i przesyłach do nadruku zdjęcie swojego pupila. To jest produkt na indywidualne zamówienie" - podano we wpisie, wyjaśniając, że taki produkt nie podlega zwrotowi. "To jest produkt na indywidualne zamówienie" - wyjaśnia Urząd, dodając, że jeśli sprzedawca nie ma w magazynie produktu i sprowadza go specjalnie dla klienta, nie oznacza to, że jest to "produkt na indywidualne zamówienie".
Czytaj także: Powrócił przekręt na "polski sklep". Poprzednio ludzie tracili duże pieniądze
Konsumenci dopytywali pod wpisem, co w sytuacji, gdy sprzedawca uważa, że produkt został wykonany na zamówienie - np. klient wybrał grzejnik w określonym kolorze lub kanapę w danym obiciu. "Zwrotów nie przyjmują, mimo że to są kolory i tkaniny wybierane z udostępnionej przez sprzedawcę palety" - wskazał jeden z komentujących. UOKIK odpowiedział, że jeśli klient wybiera parametry produktu z dostępnej listy, to nie jest to produkt robiony na indywidualne zamówienie. "Wybranie cech produktu z dostępnej na stronie, zamkniętej listy opcji nie jest równoznaczne z indywidualnym zamówieniem - nawet jeśli produkt nie jest dostępny od ręki i trzeba go sprowadzić lub skompletować" - wyjaśnił UOKiK.
W takiej sytuacji, jeśli towar został zakupiony online, konsumentowi przysługuje prawo do zwrotu w terminie 14 dni od otrzymania produktu. Przed odesłaniem produktu, klient powinien przesłać sprzedawcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Jeśli sklep będzie robić problemy i zagrozi, że nie przyjmie paczki, można poradzić się Rzecznika Konsumentów lub wypełnić formularz na stronie UOKiK, opisując swój problem. Pomocy konsumentom z ramienia UOKiK udziela także Fundacja ProPublika.