Jak dostać zwrot za zakupy, kiedy zwracamy towar do sklepu?

Zakupy online stały się naszą codziennością, dlatego decyzje zakupowe podejmujemy w mgnieniu oka. Niezależnie od tego, czy to impulsywny zakup, który nie spełnia oczekiwań, czy prezent, który nie trafił w gust – masz możliwość zwrotu towaru. Konsument w Polsce jest chroniony przez szereg przepisów, które zapewniają mu szerokie prawa. Podpowiadamy, jak dostać zwrot za zakupy w sklepie stacjonarnym i w sklepie online, kiedy chcemy zwrócić towar.

Prawa konsumenta – czy można wymienić towar na nowy lub żądać zwrotu pieniędzy?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, konsumenci mają prawo złożyć reklamację wadliwego towaru, a sprzedawcy mają obowiązek ją uwzględnić. Ponadto w umowach zawieranych z klientami sklepy nie mogą umieszczać zapisów, które są krzywdzące dla klienta lub sprzeczne z prawem. Jakie prawa przysługują kupującemu podczas zakupów internetowych? Oto lista:

Reklama
  1. Odstąpienie od umowy: konsument może odstąpić od umowy zakupu w ciągu 14 dni bez podania przyczyny;
  2. Zwrot pełnej kwoty: W przypadku odstąpienia od umowy, sprzedawca jest zobowiązany do zwrotu pełnej kwoty, w tym kosztów dostawy;
  3. Rękojmia: jeśli towar ma wady, konsument może skorzystać z uprawnień wynikających z rękojmi, np. żądać obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy;
  4. Gwarancja: W sytuacji, gdy towar jest objęty gwarancją, konsument może domagać się naprawy lub wymiany towaru na nowy;
  5. Reklamacja: konsument ma prawo złożyć reklamację wadliwego towaru, a obowiązkiem każdego sprzedawcy jest jej rozpatrzenie. Bez względu na to, jaki będzie jej skutek.

Ponadto na sprzedawcy ciąży również obowiązek informacyjny. Oznacza to, że musi udzielić konsumentowi informacji dotyczącej tego, ile dokładnie wynosi cena towarów lub usług oraz o przysługujących mu obniżkach.

Jak zwrócić produkt w sklepie online?

Co zrobić w sytuacji, gdy zakupiony towar miał ukrytą wadę, okazał się nietrafionym prezentem lub po jego otrzymaniu, stwierdziliśmy, że po prostu nam się nie podoba? Istnieje proste rozwiązanie takiej sytuacji. Możemy zwrócić towar do sklepu, jednak będziemy potrzebować do tego paragonu lub faktury. Wystarczy, że zastosujemy poniższą procedurę:

  1. Poinformujemy sprzedawcę o decyzji zwrotu: należy to zrobić w ciągu 14 dni od otrzymania towaru. W przypadku zakupów online musimy złożyć pisemne oświadczenie w postaci e-maila lub formularza, który dostarczył nam sprzedawca.

  2. Odsyłamy towar: po poinformowaniu sprzedawcy, mamy kolejne 14 dni na odesłanie towaru. Musi on być w stanie nienaruszonym, znajdować się w oryginalnym opakowaniu wraz z dowodem zakupu (np. paragonem).

  3. Sprzedawca ma obowiązek zwrócić pieniądze: musi zwrócić wszelkie otrzymane płatności, w tym także koszt dostawy. Ma na to 14 dni od chwili otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

  4. Stan towaru: jeśli towar zostanie zwrócony w stanie pogorszonym, sprzedawca może obniżyć wartość zwrotu o wartość utraconą przez towar. Dlatego ważne jest, aby towar był w takim samym stanie, w jakim został dostarczony.

  5. Wyjątki od prawa do zwrotu: dotyczy to towarów szybko psujących się, wykonanych na specjalne zamówienie klienta, czy też towarów, które po dostarczeniu, ze względu na swoją naturę, zostają nierozerwalnie zmieszane z innymi rzeczami.

Zobacz również: Chińskie sklepy internetowe zapchały samoloty. Shein i Temu w ogniu krytyki

Jeśli robiliśmy zakupy w sklepie internetowym na odległość, przysługuje nam prawo do zwrotu towaru w ciągu 14 dni od dnia odebrania produktu. Przy sprzedaży stacjonarnej niestety nie mamy takiego prawa.

Zwrot towaru w sklepie stacjonarnym – co mówią przepisy?

Warto pamiętać, że w przypadku zakupów, których dokonaliśmy w sklepie stacjonarnym, nie mamy możliwości zwrotu towaru bez podania przyczyny. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy sprzedawca wyrazi na to zgodę i umieści taką możliwość w regulaminie sklepu.

Z czego to wynika? W sklepach stacjonarnych mamy możliwość dokładnego obejrzenia towaru i zapoznania się z jego możliwościami. W przypadku ubrań możemy je nawet przymierzyć. Co ważne, sprzedawca we własnym regulaminie może określić warunki zwrotu towaru na innych zasadach niż te określone w prawie konsumenta.

Kupujący może mieć np. 14 lub 30 dni na zwrot towaru pod pewnym warunkami, czyli np. może być to możliwe tylko z paragonem, oryginalnym metkami oraz w stanie nienaruszonym. Konsumenci pokrywają koszty zwrotu, do których zaliczają się także opakowania i zabezpieczenia. Klient może być z nich zwolniony, jeśli sprzedający zgodził się je ponieść lub nie poinformował kupującego, że musi je ponieść.

Jak zwrócić produkt w sklepie stacjonarnym?

W sytuacji, w której chcemy zwrócić towar, musimy przedstawić sprzedawcy dowód zakupu. Najczęściej jest to paragon lub potwierdzenie przelewu. Jednak może być to również wiadomość potwierdzająca zakup albo zeznania świadków.

Co ważne, jeśli przedsiębiorca w regulaminie sklepu umieści zapis o obowiązku przedstawienia paragonu, to bez niego zwrot towaru nie będzie możliwy. Należy tu jednak wspomnieć, że to ograniczenie nie powinno wpływać na zwrot towaru z tytułu rękojmi. Produkt zawsze możemy zareklamować - nawet wtedy, gdy nie mamy paragonu. Podstawą zwrotu z tytułu rękojmi są przepisy kodeksu cywilnego.

Czy w sklepie stacjonarnym można zwrócić towar bez opakowania? Taka opcja jest zależna wyłącznie od woli sprzedawcy. Jeśli chcemy odstąpić od umowy bez podania przyczyny sklepie online, wymaganie zwrotu towaru w oryginalnym opakowaniu nie jest zgodnie z prawami konsumenta, taka klauzula jest niedozwolona.

Wygląda to jednak zupełnie inaczej w przypadku sklepów stacjonarnych. Tu sprzedawca sam ustala warunki, zatem może okazać się, że zwrot bez oryginalnego opakowania nie będzie możliwy. Jednak w sytuacji, w której chcemy zareklamować produkt, jest to możliwe bez posiadania opakowania.

Co może zrobić konsument w przypadku klauzul niedozwolonych w umowie sprzedaży?

Jeżeli w umowie pojawiły się nieuczciwe zapisy, to w sądzie możemy złożyć pozew przeciwko sprzedającemu. W sytuacji, w której sąd uzna postanowienia za nieuczciwe, to zostaną one umieszczone w rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Podejrzane zapisy w umowie możemy również zgłosić do Prezesa UOKiK. Wówczas rozpocznie on postępowanie, które rozstrzygnie, czy postanowienia zawarte w umowie są zgodne z prawem konsumenta. W zgłoszeniu do Prezesa UOKiK powinny znaleźć się informacje o kontakcie konsumenta z przedsiębiorcą, stanowisko przedsiębiorcy, wzorzec umowy oraz argumenty przemawiające za uznaniem go za naruszający dobre obyczaje i interesy konsumentów.

Postępowanie kończy się wydaniem decyzji administracyjnej przez Prezesa UOKiK. Jeśli klauzula jest uznana za niedozwoloną, ma to skutek tylko w stosunku do przedsiębiorcy, który ją stosował, oraz wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim umowę na podstawie tej klauzuli. Decyzja jest również wpisywana do rejestru decyzji Prezesa UOKiK.

Przeczytaj również:

PKO BP wymieni karty płatnicze klientom. "Bankowy gigant robi rewolucję"

Małe firmy w Polsce masowo się zamykają. Znika ich 550 dziennie

Kim jest Marek Piechocki? Od lat ukrywał twarz. Przemówił, by ratować firmę

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: reklamacja towaru | zwrot towaru | gwarancja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »