Projekt opozycji ws. podatku Belki nie przepadł. Dostał głosy od Polski 2050

Propozycja zmian w liczeniu podatku od zysków na giełdzie autorstwa PiS uzyskała w piątek sejmową większość. Projekt, oprócz posłów opozycji, poparli parlamentarzyści Polski 2050-Trzeciej Drogi. Tym samym trafi on do dalszych prac w sejmowej komisji.

W piątek w Sejmie odbyło się głosowanie nad odrzuceniem projektu przygotowanego przez PiS dotyczącego zmiany ustawy o PIT. Zakłada on m.in., że przedmiotem opodatkowania podatkiem dochodowym był realny, a nie tylko nominalny przyrost zainwestowanych na giełdzie środków. Wniosek ten został odrzucony; projekt poparli posłowie Polski 2050 i Klaudia Jachira (KO). Tym samym trafi on do sejmowej Komisji Finansów Publicznych. 

Jakie zmiany w zakresie podatku Belki proponuje opozycja?

Podczas pierwszego czytania projektu poseł Janusz Kowalski (PiS) przekonywał, że celem zmian jest promocja długoterminowego inwestowania na GPW. Tłumaczył, że projekt to efekt postulatów m.in. Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych i ma trzy elementy: 

Reklama
  • możliwości rozliczenia części straty z tytułu odpłatnego zbycia akcji dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym, z dochodem uzyskanym z tytułu zbycia akcji lub z tytułu dywidendy w roku poprzedzającym (loss carry-back). Takie rozwiązanie obowiązuje np. w Niemczech;
  • doprowadzenie do sytuacji, w której przedmiotem opodatkowania podatkiem dochodowym będzie realny, a nie tylko nominalny przyrost zainwestowanych środków
  • stworzenie podstawy prawnej do tego, aby od podatnika zamierzającego skorzystać z możliwości obniżenia należnego podatku wymagać złożenia stosownej deklaracji.

W praktyce, jak tłumaczyli na portalu X Kowalski i Jacek Sasin, inwestorzy odprowadzaliby mniejszy podatek z osiąganych zysków z inwestycji giełdowych.

"Stanowisko rządu jest negatywne"

Wiceminister finansów Jarosław Neneman podkreślił, że projekt ten to krok w kierunku komplikacji systemu podatkowego w Polsce. Przyznał, że w krótkim okresie propozycja odbiłaby się negatywnie na dochodach podatkowych państwa. Zwrócił przy tym uwagę, że tzw. podatek Belki, który jest obecnie pobierany od zysków kapitałowych, jest - jeśli chodzi o koszty poboru i sposób naliczania - jedną z najbardziej efektywnych danin. "Stanowisko rządu jest negatywne" - dodał wiceszef MF. Podkreślił, że propozycja PiS generuje trudne do oszacowania koszty po stronie uczestników rynku kapitałowego i administracji podatkowej.

Podczas pierwszego czytania negatywnie o projekcie wypowiedzieli się również przedstawiciele KO, PSL-TD i Lewicy. Za dalszymi pracami byli z kolei przedstawiciele Konfederacji oraz Polski 2050-TD.

- Dobrze się stało, że Sejm skierował ten projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym do dalszych prac w komisji sejmowej. Propozycja zmian dotycząca możliwości kompensowania strat z handlu na giełdzie z przychodami z dywidend jest z pewnością warta rozważenia i dalszej dyskusji. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych między innymi o tę zmianę postuluje od lat - skomentował Michał Masłowski, wiceprezes SII.

Resort finansów deklaruje przeprowadzenie reformy

SII podkreśla, że nadal czeka na zapowiadany przez rząd projekt dotyczący podatku Belki. Tymczasem zapowiadane jeszcze przed wyborami zmiany nie ujrzały jak dotąd światła dziennego w postaci konkretnej propozycji nowelizacji ustawy w wykazie prac legislacyjnych rządu. Minister finansów przyznał pod koniec sierpnia podczas Campusu Polska Przyszłości, że podtrzymuje chęć obniżenia podatku od zysków kapitałowych.

Takie zapowiedzi znajdowały się w tzw. 100 Konkretach, czyli programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej. KO wskazywała wówczas, że zaproponuje zniesienie tego podatku dla oszczędności i inwestycji, w tym także na GPW, do 100 tys. zł, powyżej 1 roku. Obecnie podatek wynosi 19 proc. i jest naliczany od dochodów uzyskiwanych z akcji, kapitałów pieniężnych, obligacji i funduszy inwestycyjnych.

Na Campusie Polska Przyszłości w Olsztynie szef resortu finansów zapewnił, że Ministerstwo Finansów przeprowadzi działania zapowiadane podczas kampanii wyborczej. - Do projektu, który przedstawiliśmy, dostaliśmy sporo uwag od strony społecznej, od podmiotów rynku kapitałowego i będziemy z nimi prowadzić konsultacje na rzecz tego, aby ten projekt wszedł w życie możliwie szybko - podkreślił Domański.

Jak pisaliśmy w Interii, w projekcie przyszłorocznego budżetu nie ma śladu na temat zmian w podatku Belki.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podatek Belki | polska giełda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »