Przyszłe mamy odetchną

Kluby PO i PiS podczas środowej debaty w Sejmie poparły projekt ustawy zmieniającej zasady wypłacania becikowego. Jeśli wejdzie ona w życie, do końca 2011 r., aby otrzymać becikowe, wystarczy udowodnić jedną wizytę u ginekologa lub położnej w czasie ciąży.

Od 1 listopada zeszłego roku, aby otrzymać jednorazową zapomogę z tytułu urodzenia dziecka - tzw. becikowe oraz dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka (przysługujący kobietom spełniającym określone kryteria dochodowe) - trzeba udowodnić, że ciężarna była u lekarza przynajmniej raz w każdym trymestrze ciąży, przy czym pierwsza wizyta powinna mieć miejsce najpóźniej w 10. tygodniu.

Wprowadzenie tego wymogu spowodowało, że część kobiet, które złożyły wnioski o świadczenia rodzinne z tytułu urodzenia dziecka bez dołączonego zaświadczenia lekarskiego - z uwagi na brak informacji o tej konieczności czy też z uwagi na brak możliwości skorzystania z opieki medycznej w określonym terminie - nie otrzymała tych świadczeń.

Reklama

Spowodowało to liczne protesty - podnoszono argumenty mówiące, że w niektórych regionach Polski na wizytę u ginekologa długo się czeka, organizacje kobiece przekonywały, że nie zawsze kobieta wie o tym, że jest w ciąży już w 10. tygodniu, przypominano, że prawo nie powinno działać wstecz, dlatego wymóg ten nie powinien dotyczyć kobiet, które były w ciąży dłużej niż 10 tygodni. Gdy przepis zaczął obowiązywać, urzędnicy wypłacający "becikowe" nie byli zorientowani, od kogo żądać zaświadczeń, od kogo nie, zaś resorty pracy i zdrowia nie zawsze były zgodne w interpretacji tego przepisu.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia postanowiło zmienić przepisy dotyczące wypłacania "becikowego" i zawiesić kwestionowany wymóg do 31 grudnia 2011 r.

W środę sprawozdawca sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny Janina Okrągły (PO) powiedziała, że obowiązujące przepisy ustawy spowodowały, że część kobiet, które złożyły wnioski o świadczenia rodzinne, nie otrzymała ich z powodu braku dołączonego zaświadczenia lekarskiego. Jak dodała, teraz resort zdrowia ma czas na przeprowadzenie akcji informacyjno-edukacyjnej mającej na celu nakłonienie jak największej liczby kobiet do robienia badań lekarskich w jak najwcześniejszym okresie ciąży.

"Każda kobieta, która zgłasza się do lekarza i informuje, że podejrzewa, iż jest w ciąży, jest przyjmowana poza kolejnością" - przypomniała Domicela Kopaczewska (PO). Posłanka podała przykład zakładu opieki zdrowotnej z Włocławka, gdzie w 2009 r. na 1400 urodzeń tylko w dwóch przypadkach kobiety nie posiadały wymaganego zaświadczenia.

Beata Mazurek (PiS) wyraziła nadzieję, że resort zdrowia przeprowadzi skuteczną kampanię społeczną informującą kobiety o ważności przeprowadzania badań lekarskich w jak najwcześniejszym okresie ciąży. Dodała, że chodzi o to, aby każda kobieta bez względu na to, czy mieszka w mieście, czy na wsi, miała dostęp do ginekologa.

Politycy Lewicy i PSL, którzy mieli przedstawić stanowiska klubów tych partii, byli nieobecni podczas debaty.

Gdy nowelizacja wejdzie w życie, kobiety, które po 1 listopada 2009 r. wystąpiły lub wystąpią o wypłatę "becikowego", nie będą musiały udowadniać, że od 10. tygodnia ciąży były pod opieką lekarza ginekologa lub położnej. Jedynym warunkiem otrzymania pieniędzy będzie okazanie przez rodzica zaświadczenia lekarskiego, które potwierdzi co najmniej jedną wizytę ciężarnej u ginekologa lub położnej.

"Becikowe" otrzymają też te kobiety, którym po 1 listopada 2009 r. odmówiono jego wypłaty, bo nie potrafiły udowodnić, że przebywały pod stałą opieką lekarza od 10. tygodnia ciąży. Po wejściu w życie nowych przepisów będą miały prawo ponownie ubiegać się o wypłatę pieniędzy. Od 1 stycznia 2012 r. świadczenia będą przysługiwać na dotychczasowych zasadach, z tym, że będzie można również przedstawić zaświadczenie wystawione przez położną.

Wymóg, by kobieta w ciąży była pod stałą opieką ginekologa lub położnej najpóźniej od 10. tygodnia, nie zostanie wycofany, a jedynie zawieszony na okres dwóch lat. Ministerstwo Zdrowia oraz MPiPS zamierzają wykorzystać ten czas na kampanię informacyjną w mediach i instytucjach pożytku publicznego, by przygotować kobiety do zmian w przepisach, a jednocześnie przypomnieć, jak ważne dla zdrowia matki i dziecka są wczesne i częste badania lekarskie w okresie ciąży.

Ustawę autorstwa LPR wprowadzającą tzw. becikowe Sejm uchwalił w grudniu 2005 r. Jednorazową zapomogę w wysokości 1 tys. zł otrzymują wszystkie matki niezależnie od dochodu. Jeśli rodzina uprawniona jest do zasiłku rodzinnego, czyli jej dochód netto nie przekracza 504 zł na osobę miesięcznie, możliwe jest także uzyskanie dodatku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka, również w wysokości 1 tys. zł.

Pisemny wniosek o "becikowe" składa się w urzędzie gminy lub ośrodku pomocy społecznej w terminie do roku od dnia narodzin dziecka.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »