PTR idzie na Wschód
Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne planuje inwestycje na Białorusi i Ukrainie.
Na razie nie wiadomo, czy PTR miałby zostać właścicielem całości, czy tylko części akcji tych spółek. Prowadzimy rozmowy z dwiema białoruskimi firmami i jedna ukraińską. Nasze zaangażowanie w nowe akwizycje szacujemy na około pół miliona dolarów - powiedział PG Krzysztof Jarmuszczak, prezes PTR. Nie wiadomo czy są to towarzystwa życiowe, czy majątkowe, ale na Ukrainie i Białorusi przewagę mają towarzystwa ubezpieczające majątek. Oba zakupy są planowane jako inwestycje średnioterminowe, na 3-4 lata.
Polscy ubezpieczeniowcy uznają wschodnie rynki ubezpieczeniowe za wyjątkowo trudne. Na przykład na ukraińskim rynku działa kilkuset ubezpieczycieli, w większości małych. Niedostatek kapitałów spowodował, że ostatnio rząd podwyższył wymaganą kwotę kapitałów własnych spółek ubezpieczeniowych do 100 tys. dolarów. Z kolei na Białorusi liczących się firm ubezpieczeniowych jest mniej niż pięć. Na tamtejszym rynku największym konkurentem PTR byłyby niemieckie towarzystwa ubezpieczeniowe. Kapitałowe wchodzenie do ubezpieczycieli na Wschodzie to element strategii lokacyjnej PTR. Pierwszym krokiem w tym kierunku było kupno w zeszłym roku za 2 mln dolarów 80 proc. akcji litewskiego towarzystwa majątkowego Preventa. PTR reasekuruje portfel ubezpieczeniowy tej firmy.
Sam reasekurator oczekuje na inwestora branżowego. Rozmawialiśmy już z dwiema firmami zainteresowanymi wejściem z kapitałem do PTR - mówi prezes Jarmuszczak. Według nieoficjalnych informacji jedna z nich to należący do ścisłej czołówki reasekuratorów Europy Zachodniej niemiecki Munich Re. Nasza spółka z nadwyżką spełnia wymogi bezpieczeństwa finansowego i ma na tyle wysoki kapitał, że oczekujemy nie tyle zasilenia kapitałowego, ale raczej wejścia na wyższy poziom klasyfikacji reasekuratorów - podkreśla Krzysztof Jarmuszczak.
W I kwartale tego roku (danych za I półrocze jeszcze nie ma) jedyny polski reasekurator odnotował stratę netto 5,3 mln zł, gdy w tym samym okresie ubiegłego roku jego strata netto wyniosła 4,0 mln zł. Firma zebrała od stycznia do marca składkę brutto 59,0 mln zł, a w I kwartale ub.r. 66,1 mln zł. Przewiduje się w całym br. osiągnięcie zysku netto ok. 2 mln zł i zebranie składki brutto 200 mln zł.
W planach mamy też poprawę struktury tak portfela, aby bardziej odpowiadała strukturze rynku. Nadal zabiegamy o zwiększenie rynku zagranicznego w naszych umowach. Chodzi głównie o kraje Europy Środkowo-Wschodniej - zapowiada prezes.