Rekomendacja U: Będzie taniej, czyli drożej
Rosną marże kredytów hipotecznych, bo banki szukają nowych przychodów. Eksperci nie wykluczają dalszych podwyżek. Dodają, że to już efekt Rekomendacji U, która ma wejść w życie w 2015 r.
Analityk Expandera Jarosław Sadowski powiedział PAP, że rosną marże kredytów hipotecznych. W przypadku kredytów z 25 proc. wkładem własnym wyniosły w lipcu 1,78 proc.; dla porównania w styczniu było to 1,65 proc. Dla kredytów z 5 proc. wkładem własnym sięgnęły 2,14 proc. wobec 1,94 proc. na początku tego roku.
Jak mówił, można było się tego spodziewać, bo została już uchwalona Rekomendacja U. Oznacza to, że maleją przychody banków z tytułu sprzedaży ubezpieczeń dodawanych do kredytów. Bank będzie musiał zaakceptować ubezpieczenie kupione bez jego pośrednictwa.
- Co prawda Rekomendacja U musi być wprowadzona przez banki do końca marca przyszłego roku, ale już teraz szukają nowych źródeł przychodów. Nie mogą pozwolić sobie na to, by z dnia na dzień podwyższyć marże. Dlatego robiły to w ostatnich miesiącach - zaznaczył.
Choć marże mogą jeszcze rosnąć, to zdaniem Sadowskiego, są blisko poziomu, do którego większość banków chciało je podwyższać. Analityk nie wykluczył dalszych podwyżek, jeśli dojdzie do obniżenia stóp procentowych. Zauważył, że klient zwraca zwykle uwagę na ratę i oprocentowanie.
Według analityka Expandera popyt na kredyty hipoteczne może wzrosnąć pod koniec roku. Od 2015 r. wkład własny przy zakupie nieruchomości na kredyt będzie wynosił 10 proc. Teraz w przypadku kredytu w wysokości 200 tys. zł wkład własny to 10 tys. zł. W przyszłym roku będzie to 20 tys. zł.
Sadowski uważa, że zdolność kredytowa Polaków jest na dość stabilnym poziomie. - Co prawda marże rosną, ale spada WIBOR (wysokość oprocentowania kredytów na polskim rynku międzybankowym) w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych - podkreślił.
Z danych Expandera wynika, że trzyosobowa rodzina z dochodem 5 tys. zł netto może pożyczyć na mieszkanie 411 tys. zł. Na początku roku było to 422 tys. zł.
Sadowski przewiduje jedną obniżkę stóp procentowych w tym roku, a ich wzrost w drugiej połowie przyszłego roku. - Gdy zacznie się cykl podwyżek i będzie ich kilka, to dostęp do kredytów prawdopodobnie będzie utrudniony - ocenił.
Analityk Open Finance Halina Kochalska powiedziała PAP, że dzięki rekordowo niskim stopom procentowym NBP kredyty mieszkaniowe są wciąż dość tanie. - Oprocentowanie, na które składa się marża i WIBOR, zwykle trzymiesięczny, łącznie nie przekraczają 5 proc. Przeciętnie jest to 4,6 proc. Byłoby mniej, gdyby nie wciąż rosnące marże - zaznaczyła.
Jak podkreśliła Kochalska, z prognoz inwestorów wynika, że za pół roku WIBOR trzymiesięczny może wynosić ok. 2,3 proc. zamiast obecnych ok. 2,7 proc. - Z jednej strony jest to powód do zadowolenia, ale z drugiej rośnie ryzyko dalszych podwyżek marż kredytów hipotecznych. Przy niskim oprocentowaniu bankom łatwiej będzie zwiększać marże, a klientom je zaakceptować - dodała.
Rekomendacja U, którą Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła w czerwcu, dotyczy tzw. usług bancassurance, czyli oferowanych przez banki umów ubezpieczeń powiązanych z produktami bankowymi, w tym także ubezpieczeniowych produktów o charakterze inwestycyjnym lub oszczędnościowym. KNF uważa, że bank nie może jednocześnie występować jako ubezpieczający oraz pośrednik ubezpieczeniowy. Uważa też, że bank powinien jednoznacznie wskazywać klientowi, czy występuje w roli pośrednika ubezpieczeniowego, czy ubezpieczającego.
Rekomendacja mówi m.in., że bank powinien zapewnić swobodę wyboru przez klienta zakładu ubezpieczeń, z którego usług klient zamierza skorzystać. Bank nie może też narzucać wymogu przystąpienia przez klienta do umowy ubezpieczenia grupowego, w której bank występuje jako ubezpieczający.
Ponadto bank powinien przedstawić klientowi adekwatne i kompletne informacje o produkcie ubezpieczeniowym. Chodzi zwłaszcza o informacje dotyczące zakresu rodzajów ryzyka objętych ubezpieczeniem, możliwych przyczyn odmowy wypłaty świadczenia oraz zasad dotyczących finansowania ochrony ubezpieczeniowej.
Według KNF bank będący ubezpieczającym może otrzymywać od klienta wyłącznie zwrot kosztów związanych z zawarciem i obsługą umowy ubezpieczenia. Wynagrodzenie banku z tytułu oferowania produktów ubezpieczeniowych powinno być ustalane przy uwzględnieniu wysokości ponoszonych przez bank kosztów.
Komisja wyjaśniła, że rekomendację U wydano, aby poprawić jakość standardów współpracy między bankami i zakładami ubezpieczeń dotyczącą produktów ubezpieczeniowych oferowanych przez banki klientom. Komisja wskazała, że punktem wyjścia do opracowania rekomendacji U były m.in. stwierdzone przez KNF nieprawidłowości w zakresie bancassurance.