Ryanair zmienia limity bagażu. Pasażerowie odczują zmiany już w wakacje
Ryanair ogłosił, że w najbliższych tygodniach zwiększy limit wymiarów bezpłatnego bagażu podręcznego z 40x25x20 cm do 40x30x20 cm. Zmiana zacznie obowiązywać jeszcze w te wakacje. Trwają też prace nad unijnymi przepisami, które mają ujednolicić limity bagażu u wszystkich europejskich przewoźników.
Jak pisze "The Independent", Ryanair ogłosił, że wymiary bagażu podręcznego, który pasażerowie mogą bezpłatnie przewozić na pokładzie, zostaną zwiększone z dotychczasowych 40x25x20 cm do 40x30x20 cm. W praktyce oznacza to również, że pojemność torby wzrasta z 20 do 24 litrów. Ten sam limit bagażu obowiązuje w liniach WizzAir, a na pokład easyJet zabierzemy jeszcze większy plecak (aż 45x36x20 cm). Przewoźnik zapowiedział, że decyzja zostanie wdrożona "w nadchodzących tygodniach"
W ostatnim czasie do Komisji Europejskiej wpłynęły skargi na tanie linie lotnicze, które pobierają opłaty za ponadwymiarowy bagaż. Zdaniem organizacji konsumenckich niektóre z tych praktyk były nieuczciwe. W związku z tym postulowano o wprowadzenie uniwersalnych limitów, które obowiązywałyby niezależnie od wyboru przewoźnika. Nowe regulacje UE nakazują, aby każdy europejski przewoźnik umożliwił pasażerom zabranie na pokład bagażu o minimalnych wymiarach 40 x 30 x 15 cm, a dodatkowego podręcznego do sumy 100 cm (suma długości, szerokości i wysokości), przy maksymalnej wadze 7 kg. Regulacja ta nie została jeszcze ostatecznie przegłosowana, aby do tego doszło aprobatę musi wyrazić 55 proc. państw członkowskich.
Stowarzyszenie Airlines for Europe (A4E), skupiające największe linie lotnicze w Europie, potwierdziło, że jego członkowie rozpoczęli wdrażanie nowych zasad. "Wszyscy przewoźnicy należący do A4E wprowadzą gwarantowane wymiary bagażu do końca sezonu letniego 2025 roku"- podano w oświadczeniu.
Działania europosłów krytykował Ryanair - "Parlament Europejski powinien pozwolić podróżnym decydować, jakie usługi chcą, za jakie płacą i - co ważne - za jakie nie chcą płacić" - napisał w oświadczeniu.
Nowe przepisy mają zapewnić większą przejrzystość i uczciwość, ich celem jest ograniczenie dodatkowych opłat i niejasnych zasad, różniących się w zależności od linii lotniczej. "Od osób podróżujących na krótkie wypady po rodziny z dziećmi - wszyscy skorzystają na jednolitych zasadach obowiązujących w sieciach naszych członków" - powiedziała Ourania Georgoutsakou, dyrektorka zarządzająca A4E, cytowana przez "tvp.info.pl".