Schronisko na Hali Kondratowej wraca po 2 latach remontu
Schronisko na Hali Kondratowej jest położone u podnóża Giewontu w Tatrach Zachodnich, na wysokości 1333 m n.p.m. Prowadzą do niego dwa szlaki: niebieski z Kuźnic przez Kondracką Przełęcz oraz zielony w kierunku Przełęczy pod Kopą Kondracką. Schronisko zostało otwarte w 1947 roku przez rodzinę Skupniów, która przejmowała opiekę nad obiektem z pokolenia na pokolenie. Do tej pory był to najmniejszy tego typu budynek w polskich Tatrach.
Remont schroniska rozpoczął się w 2023 roku. Objął gruntowaną modernizację i rozbudowę obiektu. Robotnicy rozebrali stare drewniane schronisko, a w jego miejsce postawili nowy budynek z pustaków, który następnie obłożono płazami. Jedną z inwestycji, które wykonano jeszcze przed remontem, było dociągnięcie kanalizacji i nowego kabla energetycznego. Koszt tych działań to 2,4 mln zł.
"Chodzi przede wszystkim o poprawę zaplecza gastronomicznego i sanitarnego. Przy okazji będzie przebudowa tego, co uległo tam zniszczeniu. Schronisko ma być także rozbudowane, głównie skrzydło na zapleczu budynku. Ilość miejsc noclegowych nie zwiększy się. Będzie za to wygodniej" - informował Jerzy Kalarus, prezes PTTK "Karpaty", cytowany przez “Gazetę Krakowską".
14 czerwca uruchomiona zostanie część gastronomiczna schroniska na Hali Kondratowej. Od 16 czerwca aktywowany zostanie również system rezerwacji miejsc noclegowych, których można będzie dokonać telefonicznie.
"Z zaangażowaniem przygotowaliśmy to miejsce na nowo, z myślą o wszystkich, którzy kochają góry i klimat górskich schronisk. Dołożymy wszelkich starań, aby wszystko działało sprawnie od pierwszych dni, jednak z uwagi na świeżo rozpoczętą działalność, mogą pojawić się drobne trudności organizacyjne - prosimy więc o wyrozumiałość i życzliwość" - pisze w swoim komunikacie PTTK, właściciel obiektu.
Nocleg w schronisku na Hali Kondratowej. Wiemy, ile trzeba będzie za niego zapłacić
Największe kontrowersje wzbudziła cena noclegu w schronisku na Hali Kondratowej. Z cennika zaprezentowanego przez PTTK wynika, że za pokój 5-osobowy z własną łazienką trzeba zapłacić od 1100 zł za noc. Pokój 4-osobowy znajdziemy w cenie od 150 zł za osobę za noc, a za pokój 7-8-osobowy zapłącimy od 140 zł za osobę za noc. "W cenę noclegu nie jest wliczona opłata za pościel. Ceny mogą różnić się w zależności od sezonu" - informuje PTTK.
Swojego oburzenia nie kryją turyści, którzy na Facebook'owym profilu o nazwie "Tatromaniacy" komentują nowy cennik. "I właśnie dlatego od lat turyści biwakują w górach" - pisze jeden z użytkowników. Inni uznają jednak, że "nocleg w takim miejscu powinien kosztować więcej, a chętnych i tak nie braknie".
