Straż miejska ostrzega nie tylko rodziców. Możecie zapłacić 500 zł kary
Straż miejska wydała właśnie ostrzeżenie nie tylko dla rodziców. Chodzi o zachowanie w upalne letnie dni, gdy szukając ochłody ludzie korzystają z fontann w nieodpowiedni sposób. Funkcjonariusze upominają, że do zapłaty może być nawet 500 zł kary.
- Straż miejska ostrzega przed wchodzeniem do fontann. To miejsce niedozwolone do kąpieli.
- Kodeks wykroczeń zakazuje kąpieli w miejscach do tego nieprzeznaczonych, a kara za takie zachowanie to mandat 500 zł.
- Funkcjonariusze przypominają, że wejście do fontanny grozi nie tylko utratą pieniędzy, ale i zdrowia.
500 zł kary za wejście do fontanny to sankcja, o której wielu rodziców nie ma pojęcia. Standardowym obrazkiem z polskich miast w okresie letnim są siedzący na ławkach wokół fontann rodzice i ich pociechy, które wesoło bawią się w wodzie. Wciąż nie brakuje osób nieuświadomionych, że zgoła niewinna zabawa, do której nierzadko sami rodzice zachęcają swoje dzieci, może grozić wysoką karą.
Poznańska straż miejska wydała ostrzeżenie w sprawie wchodzenia do fontann. Funkcjonariusze co roku w okresie wakacyjnym, gdy nie brak gorących dni, interweniują w sprawie osób, które wchodzą do fontann, by znaleźć w nich ochłodę. Szczególnie często są to dzieci, które za pozwoleniem rodziców taplają się w wodzie.
Taka niewinna zabawa to jednak zachowanie zagrożone karą w wysokości 500 zł. We wpisie na Facebooku poznańska straż miejska ostrzega, że zakaz kąpania się w fontannach ma na celu ochronę ludzi przed konsekwencjami zdrowotnymi takiej zabawy.
"Woda w fontannach płynie w obiegu zamkniętym. Nie jest badana, nie nadaje się do picia i nie jest przeznaczona do kąpieli" - wskazuje straż miejska. Funkcjonariusze przestrzegają również przez ewentualnymi konsekwencjami zdrowotnymi zabawy w fontannach. "Choroby skóry, czy przewodu pokarmowego mogą grozić każdemu, kto będzie korzystał z takich zbiorników" - podkreślają poznańscy strażnicy.
Kodeks wykroczeń, na podstawie którego wystawiany jest wspomniany mandat, zabrania kąpania się w miejscach do tego niedozwolonych, wyznaczając za to karę 500 zł. Moczenie nóg czy rąk w fontannie nie zawsze jest rozpatrywane przez strażników miejskich jako kąpiel. Bywa, że interwencja kończy się wyłącznie pouczeniem, ale zależy to od samych funkcjonariuszy.
Ważne jednak, by w gorący dzień nie ulec pokusie i nie wejść do wody w fontannie, ani tym bardziej nie pozwolić na to dziecku. Lepiej nie ryzykować ani zdrowia, ani zawartości portfela i zachować odpowiedni dystans do wody z fontanny.
Przemysław Terlecki