Święta, święta, a po świętach... raty do spłacenia

Przedświąteczny czas to jeden z tych okresów w roku, kiedy gospodarstwa domowe mają zwiększone potrzeby finansowe. Mimo że podobnie jest z innymi świętami i przed wakacjami, to właśnie Boże Narodzenie wiąże się z wyjątkowo dużymi wydatkami. Na ich pokrycie wiele osób zaciąga pożyczki, które niestety później trudno zwrócić.

O tym jak uciążliwym balastem dla rodzinnego budżetu może być "świąteczna rata kredytowa" opowiada Rafał Lasota, wiceprezes ds. operacyjnych w Grupie Casus Finanse, zajmującej się zarządzaniem ryzykiem finansowym i wierzytelnościami.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji przewiduje, że w tym roku Polacy wydadzą na świąteczne zakupy nawet 24-25 miliardów złotych. Zaciągnięte w grudniu pożyczki przeznaczane są zazwyczaj na urządzenie wystawnej kolacji wigilijnej i kupno wymarzonych prezentów.

Reklama

Przedświąteczna gorączka nie sprzyja jednak odpowiedzialnym i przemyślanym zakupom. Doświadczenie firm zarządzających ryzykiem finansowym i wierzytelnościami pokazuje, że problemy ze spłatą zobowiązań mają przede wszystkim osoby, które podejmują impulsywne decyzje finansowe i mają skłonność do nierozsądnego gospodarowania swoim budżetem.

Pożyczaj z rozsądkiem

Zanim zdecydujemy się na wzięcie pożyczki, należy dokładnie przeanalizować naszą sytuację finansową. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy po świętach w naszym budżecie znajdą się środki na spłatę, to zadłużanie się może być ryzykowne. Na taki krok absolutnie nie powinny decydować się osoby, które już mają problemy finansowe - zastrzyk pieniędzy może na chwilę podratować rodzinne finanse, ale dodatkowe zobowiązanie wkrótce trzeba będzie spłacić, co może tylko pogorszyć sytuację.

Nieodpowiedzialne zadłużenie się może mieć długofalowe konsekwencje. Suma, którą należy spłacić, niejednokrotnie może znacznie przewyższać kwotę udzielonej pożyczki, co wynika z odsetek i dodatkowych kosztów. Zawierając umowę z kredytodawcą, należy dokładnie przeanalizować wszystkie zapisy. Dzięki zachowaniu odpowiedniej ostrożności uda się uniknąć zaskoczenia wynikającego z postanowień zawartych w niedoczytanych fragmentach podpisanych dokumentów.

W przypadku braku spłaty można się spodziewać, że z dłużnikiem skontaktuje się firma zarządzająca wierzytelnościami w celu podjęcia negocjacji. Zadłużenie może skutkować wpisaniem do rejestru dłużników. Trafić tam może każdy, kto ponad 2 miesiące zalega ze spłatą kwoty ponad 200 zł. Wiąże się to szeregiem utrudnień, między innymi z dostępem do kredytów bankowych, zakupów ratalnych czy problemami przy podpisaniu różnego rodzaju umów.

Czy pożyczka jest konieczna?

Przed wzięciem pożyczki przedświątecznej, należy zastanowić się, czy planowane wydatki są niezbędne. Warto przemyśleć kwestię, czy nie lepiej przeżyć święta skromniej, a z zakupem wymarzonych prezentów wstrzymać się do styczniowych obniżek. Wzięcie pożyczki uzasadnione jest, jeśli pieniądze zamiast na konsumpcję przeznaczone zostaną na inwestycję, która może przynieść korzyści w przyszłości - w ramach prezentu można na przykład sfinansować członkowi rodziny kurs językowy, dzięki któremu zwiększy on swoje szanse na coraz bardziej konkurencyjnym rynku pracy.

Opr. MD

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pożyczka | po świętach | zakupy w święta | kredyt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »