Te przelewy zainteresują skarbówkę. Cztery transakcje, na które warto uważać

Mija kolejny rok rozszerzonych uprawnień urzędów skarbowych, które od 2022 roku mogą kontrolować konta bankowe Polaków bez uprzedzenia i podania przyczyny. Także banki mogą informować KAS o podejrzanych przelewach. Na te transakcje szczególnie warto uważać.

W 2022 roku polskie urzędy skarbowe zyskały nowe uprawnienia. Chodzi przede wszystkim o możliwość kontrolowania finansów osobistych obywateli. Co sprawdza Krajowa Administracja Skarbowa? Do kontroli zobowiązane są także banki. 

Wysokie przelewy pod kontrolą skarbówki i banków

Instytucje finansowe muszą przekazywać dane klientów do KAS, nawet jeśli dana osoba nie jest podejrzana o przestępstwa skarbowe. Banki w ten sposób zostały zobowiązane do pomocy w wykrywaniu nieprawidłowości.

Banki muszą informować instytucje skarbowe o każdym przelewie na kwotę wyższą niż 15 tys. euro, a więc około 65-70 tys. zł. To zobowiązanie wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Wiele banków przygląda się już transakcjom na niższe kwoty, od 10 tys. euro. Ponadto instytucje finansowane mają obowiązek raportowania podejrzanych transakcji. Wówczas kwota przelewu nie ma znaczenia. 

Reklama

Trzy typu przelewów, na które warto uważać

Banki i inne instytucje finansowe mogą uznać za podejrzane nawet transakcje na kilkanaście złotych. Wiele zależy tutaj od kontekstu, a Radio ZET podsumowuje, że podejrzenia mogą wzbudzić m.in.

  • regularne przelewy na niskie kwoty w krótkich odstępach czasu;
  • przelewy na tę samą kwotę od różnych nadawców;
  • przelewy o nietypowych lub podejrzanych tytułach.

Tego typu transakcje wzbudzają podejrzenia szczególnie w przypadku, gdy sumarycznie dają duże kwoty. Uznane za potencjalnie niebezpieczne mogą być także przelewy bez danych nadawcy. 

Przelewy do rodziny z limitami

Także członkowie rodziny muszą uważać na łączne kwoty przesłane najbliższym. Kontrolowane mogą być nawet przelewy pomiędzy małżonkami. W 2024 roku nadal obowiązują limity darowizn ustalone w lipcu ubiegłego roku

W przypadku I grupy podatkowej mowa o limitach darowizn w kwocie 36 120 zł. Do tej grupy należą m.in. małżonek, dzieci i wnuki, rodzice czy rodzeństwo. Jeśli któraś z tych osób otrzyma w ciągu roku darowizny na wyższe kwoty, zobowiązana jest do zapłaty podatku do urzędu skarbowego. Warto pamiętać, że limity te dotyczą nie ostatniego roku, a pięciu lat:

"W przypadku darowizn wielokrotnych, dla potrzeb ustalenia, czy został przekroczony limit darowizny otrzymanej przez podatnika od konkretnego (tego samego) zbywcy, zlicza się czystą wartość rzeczy i praw majątkowych nabytych od niego w danym roku oraz w okresie pięciu lat poprzedzających ten rok" - mówi Małgorzata Sobońska-Szylińska, adwokat, partner zarządzający w Gekko Taxens, cytowana przez prawo.pl.

W przypadku dalszej rodziny z drugiej i trzeciej grupy podatkowej limity darowizn są znacznie niższe. To odpowiednio niespełna 8 tys. zł i ponad 5,3 tys. zł. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urzędy skarbowe | KAS | konta bankowe | przelewy bankowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »