Turyści się wściekną. Nowa opłata w Zakopanem
Jak informuje PAP w piątek, 6 grudnia w centrum Zakopanego rozbłysła świąteczna iluminacja. Druga pojawi się w miejskim parku, a wstęp na wystawę będzie płatny. Bilety nie są tanie.
Zakopane zaingerowało sezon zimowy. Wieczorem w piątek, 6 grudnia w mieście rozbłysły świąteczne światełka. Iluminacja ozdobiła m.in. Krupówki. Kolejne, główne ulice mają być sukcesywnie ozdabiane do połowy grudnia. Burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz powiedział PAP, że w tym roku miasto wyda na dekoracje świątecznych ulic ok. 370 tys. zł.
W piątek, 13 grudnia w miejskim parku im. Józefa Piłsudskiego pojawi się kolejna iluminacja. Jednak nie każdy będzie mógł je podziwiać. Wystawa nie jest bowiem darmowa. Za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 49 zł, a za ulgowy 42 zł. Mieszkańcy Zakopanego mający kartę mieszkańca będą mogli zobaczyć światełka za pół ceny, a tutejsze dzieci wejdą do parku za darmo. Iluminację będzie można oglądać do 2 marca.
Czytaj też: Arabowie pokochali Zakopane i chcą tu spędzić święta. Rezerwacji przybywa
Wystawę wykonała prywatna firma Multidekor pod honorowym patronatem burmistrza Zakopanego, w partnerstwie z miastem, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji i z Zakopiańskim Centrum Kultury. Jak przekazała PAP - teren parku został wydzierżawiony i ogrodzony.
"Wierzę, że to wydarzenie nie tylko wzbogaci zimową ofertę Zakopanego, ale też wzmocni naszą pozycję jako zimowej stolicy Polski" - ocenił burmistrz Filipowicz. PAP podaje, że miasto ma zarobić na dzierżawie 160 tys. zł.
Niektórzy mieszkańcy, z którymi rozmawiała PAP, uważają jednak, że park miejski powinien być dostępny dla wszystkich chcących z niego skorzystać, a nie podnajmowany prywatnej firmie. Część parku, gdzie zainstalowano iluminacje, została ogrodzona już pod koniec listopada.
Czytaj też: Sukces polskiego miasta. Ma najlepszy jarmark świąteczny w Europie
"Często chodzę z wnukami do parku Miejskiego i zdziwiłam się, że jest zamknięty. Myślałam, że to chwilowy remont, ale jak ma to potrwać do marca, to jest to niepokojące. To przestrzeń publiczna, nie powinna być zamykana, a płatny wstęp to przesada" - powiedziała PAP pani Renata z Zakopanego.
Nowa opłata z pewnością nie spodoba się też turystom. Rodzina z dwojgiem dzieci na bilety musiałaby wydać 184 zł. To całkiem sporo. Dla porównania wstęp do Królewskiego Ogrodu Świateł w Wilanowie jest tańszy. Dzieci do 7 roku życia mogą zwiedzać wystawę za darmo. Bilet ulgowy między poniedziałkiem a czwartkiem kosztuje 20 zł, a w pozostałe dni 30 zł. Dorośli od poniedziałku do czwartku płacą 30 zł, a w piątek i weekend 49 zł. W dni 6 i 25-30 grudnia 2024 r., 1-7 stycznia, 14 lutego 2025 obowiązują ceny weekendowe.
(INTERIA.PL/PAP)