Uwaga na lokaty, gdzie płacą dwa razy wyższe odsetki
Im mniejszy bank, tym lepsze warunki dla oszczędzających na lokatach. Różnice w wysokości oprocentowania są nawet dwukrotne - to wnioski z rankingu firmy doradczej Professional Benchmark Consulting. Klienci muszą jednak zwrócić uwagę na to, jak długo bank utrzyma wysokie odsetki.
Na rynku nie brakuje atrakcyjnych promocji, ale towarzyszy im wiele wymagań.
- Obserwujemy pewne podwyższenie oprocentowania na rynku oszczędnościowym, zwłaszcza w ofercie średnich i małych banków. Jest to związane z tym, że w okresie wakacyjnym mamy efekt sezonowy polegający na tym, że oszczędności w gospodarce jest nieco więcej. Te dodatkowe środki pojawiają się w gospodarstwach domowych na skutek zwiększonej liczby ofert pracy, zarówno wakacyjnych, jak i sezonowych.
Wskutek tego banki są w stanie zaproponować nieco lepsze oprocentowanie i nowe oferty promocyjne - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Matuszewski, prezes zarządu firmy doradczej Professional Benchmark Consulting.
Z rankingu przygotowanego przez PBC wynika, że najlepszą ofertę dla oszczędzających na lokatach mają małe i średnie banki. Najlepszą ogólną ocenę otrzymały te banki, które dostały po pięć gwiazdek w każdej z trzech kategorii, tj. dla klientów regularnie oszczędzających przez ostatnich 12 miesięcy w danym banku; dla wszystkich klientów korzystających z oferty w ciągu ostatnich 12 miesięcy oraz dla wszystkich klientów w czerwcu.
Liderami ogólnego rankingu zostały BIZ Bank, Meritum Bank, Idea Bank, Getin Noble Bank, Toyota Bank oraz Plus Bank. Najsłabiej prezentowała się oferta lokat w Pekao SA, Nordea Bank Polska, PKO BP, Banku Pocztowym, Deutsche Banku i Citi Handlowym.
Zdaniem Matuszewskiego jest to spowodowane tym, że mniejsze instytucje mogą łatwiej zarządzać swoim portfelem depozytów, dostosowując koszty pozyskania kapitału i ryzyko do bieżącej działalności kredytowej.
- W przypadku dużych banków klient musi czekać na promocję do momentu, aż bank zauważy, że poziom depozytu spada. Wówczas bank się reflektuje i oferuje wyższe oprocentowanie. Dziś takie zadowalające oprocentowanie to 3,5-3,6 proc. Oprocentowanie 4 proc. i powyżej to faktycznie dobra oferta i należy dość dokładnie sprawdzić taką lokatę, żeby potem nie było wątpliwości, dlaczego takiego oprocentowania nie otrzymaliśmy - mówi Matuszewski.
Istniejące faktycznie różnice w oferowanym przez banki oprocentowaniu nie przekładają się automatycznie na decyzje oszczędzających. Dla przeciętnego klienta banku sprawdzenie kilkuset dostępnych na rynku ofert jest zbyt czasochłonne, ponadto część z nich nie ma dostatecznej wiedzy finansowej. To sprawia, że zwłaszcza oszczędzający niewielkie sumy nie mają motywacji do dokładnego sprawdzania ofert banków, jeśli sądzą, że różnice w oprocentowaniu są niewielkie.
Ocenę atrakcyjności depozytów terminowych dodatkowo komplikują różne terminy ich zapadalności. Z tego względu analitycy Professional Benchmark Consulting ocenili rentowność lokat w trzech wskazanych wyżej kategoriach. Pierwsza z nich zakłada, że klient jest lojalny wobec danego banku przez 12 miesięcy i z jego oferty dobiera najlepsze dla siebie produkty.
Oszczędzający w ten sposób lojalni klienci najwięcej mogli zyskać, wybierając w okresie od czerwca 2013 do czerwca 2014 produkty Meritum Banku, Toyoty Banku i Inteligo. Z ulokowanych 10 tys. zł mogli zarobić odpowiednio 313 zł, 302 zł i 300 zł. Na dole stawki znalazł się Bank Pocztowy, gdzie odsetki wyniosły 165 zł.
Według drugiej kategorii stworzono ranking najlepszych lokat terminowych, które są dostępne dla wszystkich klientów. W przypadku lokat krótkoterminowych (1-4 miesiące) najwyższe odsetki oferowały Idea Bank (4,8 proc.) i Toyota Bank (4,6 proc.), średnioterminowych (5-8 miesięcy) - BIZ Bank (3,6 proc.) i Toyota Bank (3,5 proc.), a w długoterminowych - BIZ Bank (3,7 proc.), Getin i Idea Bank (po 3,6 proc.).
Zarządzając swoimi pasywami, banki zazwyczaj ustalają maksymalny, docelowy koszt depozytów, czyli wielkość odsetek dla klientów. Z tego względu promocyjne lokaty są często obwarowane różnymi warunkami, np. koniecznością założenia konta osobistego, maksymalnej wielkości lokaty lub odnowienia lokaty na warunkach standardowych, czyli niższego oprocentowania.
- Niektóre banki potrafią przydzielać oprocentowanie po spełnieniu warunków, ale na koniec trwania lokaty. Czyli zakładamy lokatę na przykład na 2 proc., i jeśli w okresie trwania lokaty zostaną spełnione dodatkowe warunki, to wówczas bank podwyższy to oprocentowanie o dodatkowe 2 proc. - mówi Matuszewski.
W przypadku dużych banków promocje służą najczęściej pozyskaniu środków na zwiększone, bieżące potrzeby.
- Banki mogą uruchomić kampanię promocyjną w mediach, wówczas pozyskają relatywnie większą ilość środków z rynku niż mały bank. Kiedy zbiorą określoną kwotę, promocja jest zatrzymywana. Kolejna oferta promocyjna szykowana jest w momencie, kiedy zapadają lokaty z poprzedniej -uważa Piotr Matuszewski.
Oferta lokat w mniejszych bankach jest bardziej stabilna. Ich klienci zazwyczaj mogą liczyć na odnowienie zapadającej lokaty na produkt o zbliżonej rentowności.
- Są banki, które stale oferują w miarę atrakcyjne oprocentowanie, aczkolwiek wówczas powinniśmy spodziewać się tego, że jest to na przykład dla nowych środków albo dla klientów zakładających konto oszczędnościowe w internecie bądź zakładających konto osobiste - mówi prezes Professional Benchmark Consulting.