Wakacje kredytowe. Czy wszyscy skorzystają już od sierpnia?
Ustawa o wakacjach kredytowych czeka już tylko na podpis prezydenta. Tymczasem pojawiły się opinie, że jeśli będą prowadzone dłuższe analizy prawne w Pałacu Prezydenckim, zawieszenie spłaty w sierpniu może niektórym przepaść.
Ustawa o pomocy posiadaczom kredytów złotowych została uchwalona w szybkim tempie, bo rosnące stopy procentowe powodują wzrost rat. Pierwotni wakacje miały obowiązywać od lipca, ale ze względu na proces legislacyjny przesunięto ter termin o jeden miesiąc. Jednak to czy przepisy wejdą od początku sierpnia zależy od głowy państwa.
- Prezydent Andrzej Duda podejmie decyzję w sprawie ustawy dotyczącej wakacji kredytowych bez zbędnej zwłoki; czekamy na przekazanie nam tej ustawy, wtedy rozpoczniemy analizy prawne - powiedział w sobotę PAP szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Ale zapewnił też, że prezydent podejmie decyzję w sprawie ustawy "bez zbędnej zwłoki". Prezydent na podjęcie decyzji w sprawie podpisu ma 21 dni.
Przyjęta w tym kształcie ustawa daje osobom spłacającym kredyt na mieszkanie możliwość skorzystania z tzw. wakacji kredytowych. Będą one mogły wnosić o cztery miesiące zawieszenia spłaty kredyty bez żadnych kosztów w tym roku oraz o kolejne cztery w roku przyszłym. Ważne jest jednak w jakich przedziałach czasowych można z nich skorzystać.
Zgodnie z ustawą, na wniosek konsumenta bank zawiesza spłatę kredytu hipotecznego udzielonego w polskiej walucie.
Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje w okresie:
1) od dnia 1 sierpnia 2022 r. do dnia 30 września 2022 r. - w wymiarze dwóch miesięcy;
2) od dnia 1 października 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r. - w wymiarze dwóch miesięcy; 3) od dnia 1 stycznia 2023 r. do dnia 31 grudnia 2023 r. - w wymiarze miesiąca w każdym kwartale.
Spłata kredytu zostaje zawieszona już z dniem doręczenia kredytodawcy wniosku, bank w terminie 21 dni od dnia doręczenia wniosku, i przekazuje potwierdzenie, ale co ważne brak tego potwierdzenia nie wpływa na rozpoczęcie zawieszenia spłaty kredytu.
Przepisy wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
I tu pojawiły się opinie, że jeśli podpisanie i opublikowanie ustawy nie nastąpi szybko, to część kredytobiorców nie będzie mogła skorzystać z sierpniowych wakacji kredytowych i że z ośmiu miesięcy skurczą się one do maksymalnie siedmiu. Taką opinię zamieścił na Twitterze ekonomista Rafał Mundry. Im później tym większa szansa, że z sierpnia się nie skorzysta. - Jak się nie skorzysta z sierpniowych wakacji kredytowych to przepadają. I z 8 miesięcy wakacji zostaje 7 do wykorzystania - napisał w weekend Rafał Mundry.