Wkładają pieniądze do śmietników lub wyrzucają przez balkon. "Rzekoma ochrona oszczędności"

73-letnia kobieta uwierzyła oszustom podającym się za funkcjonariuszy policji i postępując we wskazany przez nich sposób straciła 15 tys. zł. Chcąc uchronić swoje mieszkanie przed włamaniem, mieszkanka Lublina wyrzuciła pieniądze, które miały pomóc w zatrzymaniu przestępców, z balkonu. Z informacji przekazanych przez tamtejszych funkcjonariuszy wynika, że w ostatnim czasie było wiele podobnych oszustw, a seniorzy "wrzucali pieniądze do śmietników lub wyrzucali przez balkony mieszkań".

Oszuści w całej Polsce nie ustają w próbach poszukiwania nowych ofiar. Posługujący się różnymi metodami przestępcy zazwyczaj biorą na celownik starsze osoby, choć zdarzały się również sytuacje, w których to młodzi ludzie, wskutek niezachowania należytej ostrożności, tracili oszczędności życia. Nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie ostrzega przed nową metodą oszustwa "na policjanta". 

Seniorka wyrzuciła pieniądze z balkonu. Myślała, że pomaga policji. To było oszustwo

Z relacji funkcjonariusza wynika, że 73-latka odebrała telefon od oszusta, który podawał się za policjanta. Mężczyzna ostrzegł ją, że o godzinie 23. planowane jest włamanie do jej domu. Następnie fałszywy policjant przekonał seniorkę, że pozbywając się swoich oszczędności z domu, uniemożliwi złodziejom ich kradzież i uratuje pieniądze. - Jednocześnie poprosił o pomoc w zatrzymaniu przestępców. (...) Chciała uchronić oszczędności i pomóc policjantom - wyjaśnia nadkom. Gołębiowski. 

Reklama

Lublinianka postąpiła zgodnie z instrukcją - wyrzuciła pieniądze z balkonu, które następnie zostały odebrane przez oszusta podającego się za policjanta operacyjnego. - Niestety kobieta wykonała wszystkie polecenia i straciła oszczędności - wyjaśnia policjant z KMP w Lublinie. Dodał, że poszukiwania sprawców trwają. Zaapelował również o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. 

Podobnych oszustw jest więcej. Seniorzy "wrzucali pieniądze do śmietników lub wyrzucali przez balkony"

Z informacji przekazanych ponad miesiąc temu przez lubelską policję wynika, że coraz więcej przestępców korzysta z takiej samej lub delikatnie zmodyfikowanej metody oszustwa. - Ofiarami przestępstw padli lubelscy seniorzy, którzy zgromadzone oszczędności, w celu ich rzekomej ochrony, wrzucali do śmietników lub wyrzucali przez balkony mieszkań - stwierdziła kom. Anna Kamola.  

W każdej z przedstawionych przez nią sytuacji oszuści podawali się za policjantów i przekonywali seniorów, że oszczędności, które przechowują w domu, są zagrożone. - Straty, jakie ponieśli, szacowane są na ponad 200 tys. zł - przekazała wówczas kom. Anna Kamola.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: oszustwo | oszczędności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »