Zakaz podlewania ogródków w kolejnych gminach. Tylko trzy województwa bez ograniczeń

Blisko 150 gmin już wprowadziło zakazy podlewania ogródków. Ograniczenia w użytkowaniu wody dotyczą przede wszystkim gmin w centralnej i północno-wschodniej Polsce. To już kolejny rok, kiedy setki gmin muszą wprowadzać zakazy, a szczyt upałów jeszcze przed nami.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej już w maju informował w tym roku o skrajnych przypadkach suszy. Wówczas powodowało to pożary w lasach. Teraz efektem ograniczonej ilości opadów są także coraz szczuplejsze zasoby wody w gminach. 

Gminy zmuszone do oszczędzania wody

Walka z suszą zmusza kolejne władze samorządowe do ograniczania zużycia wody. Intensywne i krótkotrwałe burze nie sprzyjają odbudowywaniu zapasów wód gruntowych, a nadmierne zużycie wody (głównie w miastach) prowadzi do obniżenia ciśnienia w sieciach wodociągowych, a miejscami także do okresowych braków wody. 

Reklama

- Mamy jedenaście ujęć i jeden zbiornik wód podziemnych. Gdy trwają upały i susza, obserwujemy, że przy zwiększonym poborze wody jej poziom w ujęciach opadł o 1,5 metra. Stąd prośba o racjonalne korzystanie z wody - tłumaczy Zbigniew Pawlarczyk, urzędnik odpowiedzialny za inwestycje wodociągowe w gminie Trzebownisko cytowany przez WP.

Uważa on, że wylewanie wody uzdatnionej do picia na trawnik czy do ogródka jest marnotrawstwem. Gminy zachęcają także do gromadzenia deszczówki i apelują o racjonalne i oszczędne korzystanie z wody.

Tylko trzy województwa bez zakazów

W połowie lipca 2024 roku mapa gmin z ograniczenia użycia wody skupia się głównie w centralnej i północno-wschodniej Polsce. Najlepsza sytuacja jest obecnie na Podkarpaciu, Opolszczyźnie i w Zachodniopomorskiem. W pozostałych regionach nakazy oszczędzania wody pojawiły się już w kilku gminach. 

To już kolejny rok, kiedy ograniczenia użytkowania wody muszą się pojawiać. Według danych zebranych przez Świat Wody, od 2019 roku podobne zakazy dotyczyły średnio kilkuset gmin rocznie

  • 2019 - 392 gminy
  • 2020 - 208 gmin
  • 2021 - 335 gmin
  • 2022- 366 gmin
  • 2023 - 204 gminy

W tym roku upały nadal nie odpuszczają, zatem z biegiem czasu sytuacja będzie prawdopodobnie podobna, jak w latach poprzednich. Na ten moment blisko 150 gmin w Polsce wprowadza ograniczenia w użyciu wody. Pełna lista opracowywana jest przez Świat Wody.

Co obejmują zakazy?

Najczęściej zakazy obejmują używanie wody pitnej do podlewania ogródków, trawników i mycia samochodów. Warto dodać, że ograniczenie dotyczy także wykorzystania wody w tunelach foliowych i szklarniach oraz na terenie innych upraw rolnych czy sadowniczych. W tych miejscach do podlewania nadal można wykorzystywać deszczówkę - o ile taka jest jeszcze gdzieś dostępna. 

Niektóre gminy precyzują zalecenia i do listy dopisują także wykorzystanie wody z kranu do napełniania basenów. Warto sprawdzać komunikaty konkretnych gmin. Zdarza się, że ograniczenia nie są całodobowe. Mogą dotyczyć na przykład godzin 6:00-22:00 lub 15:00-24:00.

Jakie kary za nieprzestrzeganie zakazu podlewania?

Za naruszenie zakazu podlewania wodą z sieci wodociągowych grozi kara grzywny lub nagany. Wówczas grzywna może wynieść do 500 zł. Znacznie wyższe kary przewidziano za nielegalne podłączenie się do hydrantu. Wówczas mandat może sięgnąć nawet 5 tys. zł. W wielu gminach zakazy podlewania ogródków ograniczają się wyłącznie do pouczeń. Chodzi jednak nie o same kary, a racjonalne użytkowanie wody, gdy odbudowywanie jej zapasów jest utrudnione, a w wielu miejscach niemożliwe. 

Agnieszka Maciuła-Ziomek 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zużycie wody | ograniczenia | susza | zakazy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »