Żałoba narodowa w Polsce. Czy sklepy będą otwarte w sobotę?
W związku z uroczystościami pogrzebowymi papieża Franciszka, prezydent Andrzej Duda zdecydował, że sobota 26 kwietnia będzie dniem żałoby narodowej. Ojciec Święty zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, a żałoba w Polsce zmienia wiele. Jak wpłynie na handel?
Żałoba narodowa obowiązywać będzie 26 kwietnia przez całą dobę, a więc od północy z piątku na sobotę do północy w noc później.
Pogrzeb papieża Franciszka rozpocznie się w sobotę 26 kwietnia o godzinie 10:00. W związku z tymi wydarzeniami w Polsce ma w tym dniu obowiązywać żałoba narodowa:
"W związku ze śmiercią Ojca Świętego prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, aby dzień pogrzebu - 26 kwietnia - uczynić dniem żałoby narodowej" - czytamy w komunikacie na stronie kancelarii prezydenta RP.
Ta decyzja zmieni wiele zaplanowanych na ten dzień działań, m.in. imprezy masowe, programy radiowe i telewizyjne czy wydarzenia sportowe. Ale czy żałoba narodowa wpływa na handel?
W dniu żałoby sklepy, restauracje i kawiarnie będą otwarte. Żałoba narodowa nie wprowadza dodatkowych ograniczeń dla obywateli, a dlatego także sieci handlowe pracować będą w normalnym trybie. Część z nich z szacunku może jedynie zdecydować o skróceniu godzin otwarcia swoich sklepów.
Dzień żałoby narodowej zbiega się także z ostatnim weekendem przed majówką. Zakupy zrobimy więc także w najbliższą niedzielę 27 kwietnia. Kolejna niedziela nieobjęta zakazem handlu przypadnie dopiero w czerwcu - tuż przed wakacjami. Niedziele handlowe zaplanowane są także w sierpniu oraz trzykrotnie w grudniu. Przed nami zatem sześć kolejnych niedziel handlowych w 2025 roku:
- 27 kwietnia,
- 29 czerwca,
- 31 sierpnia,
- 7 grudnia,
- 14 grudnia,
- 21 grudnia.
Żałoba narodowa w Polsce nie oznacza dnia wolnego od pracy i w niewielkim stopniu dotyczy sektora prywatnego. Ma to być dzień ciszy i szacunku, a ustawodawca nie przewidział kar za naruszenie żałoby.
Ostatnia żałoba narodowa w naszym kraju ogłoszona była po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz po śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego w 2019 roku.
