Związkowcy przeciwni fuzji Pekao/BPH

Będziemy robić wszelki lobbing przeciwko fuzji - powiedział Dariusz Kiziakiewicz, przewodniczący "Solidarności" w Banku BPH. Według niego, związkowcy będą starali się dotrzeć m.in. do polityków PiS, w tym premiera.

Będziemy robić wszelki lobbing przeciwko fuzji - powiedział Dariusz Kiziakiewicz, przewodniczący "Solidarności" w Banku BPH. Według niego, związkowcy będą starali się dotrzeć m.in. do polityków PiS, w tym premiera.

Wczoraj odbyło się spotkanie związkowców BPH i Pekao. Banki mają już jednego właściciela - grupę UniCredito Italiano. Jakie decyzje podjęli pracownicy? Nie wiadomo. Poza tym, że postanowili nie przekazywać efektów swoich rozmów prasie.

Przedstawiciele związków zawodowych sprzeciwiają się fuzji, bo obawiają się zwolnień pracowników. Cięcia kosztów mają być jednym z głównych źródeł poprawy wyniku UCI po przejęciu niemieckiego HVB (który poprzez Bank Austria Creditanstalt kontroluje BPH).

Związkowcy są przekonani, że największa część redukcji personelu dotknie właśnie polskie banki. Według niektórych szacunków, może to dotyczyć nawet 6 tys. pracowników Pekao i BPH. Obecnie w obu bankach pracuje blisko 30 tys. osób.

Reklama

W innych krajach problem zwolnień nie będzie tak dotkliwy. Dlaczego? Tylko w Polsce dojdzie do połączenia dwóch dużych banków, których obszar działania w dużej mierze się pokrywa. Poza tym np. w Niemczech pracownicy uzyskali gwarancję, że nowy właściciel przez trzy lata nie przeprowadzi zwolnień grupowych.

- Nie znamy przykładów podobnych fuzji banków z krajów europejskich. Nie wiemy, jak przebiegają i jakie są ich efekty dla pracowników i klientów - wyjaśniała obawy pracowników Alicja Jędrych, przewodnicząca związku "Konfederacja Pracy" w BPH (w piątkowym spotkaniu związkowców nie brała udziału).

Profumo też lobbuje

Według Financial Times Deutschland, w czwartek do Warszawy przyjechał Alessandro Profumo, szef UniCredito Italiano. Informację tę potwierdziliśmy w źródłach w Warszawie. Spotkał się z przedstawicielami nadzoru bankowego. - Nie udzielamy żadnych komentarzy do zakończenia procesu - usłyszeliśmy w biurze prasowym NBP.

Łukasz Wilkowicz

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: związkowcy | pekao | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »