Decyzja o lokalizacji zakładu EME Aero - w drugiej połowie marca
W drugiej połowie marca br. podjęta zostanie ostateczna decyzja co do lokalizacji zakładu EME Aero. Pod uwagę brane są dwie lokalizacje: Dolina Lotnicza na Podkarpaciu oraz północna Polska - poinformowało biuro prasowe firmy.
W zakładzie, który będzie się zajmować serwisowaniem silników lotniczych pracę znajdzie ok. 800 osób.
Spółka joint venture EME Aero (Engine Maintenance Europe) powstała na początku grudnia 2017 r. Jej siedziba mieści się w Tajęcinie k. Rzeszowa. Po 50 proc. udziałów w nowym przedsiębiorstwie mają producent silników lotniczych MTU Aero Engines oraz Lufthansa Technik. Do 2020 r. obie firmy chcą zainwestować w nowy zakład ok. 150 mln euro.
Jak poinformowało w czwartek biuro prasowe EME Aero, decyzja co do lokalizacji zapadanie w drugiej połowie marca. Wówczas też zostaną przekazane szczegółowe informacje na ten temat.
"Obecnie firma jest w trakcie analiz dotyczących wyboru ostatecznej lokalizacji. Są dwie rozważane propozycje: Dolina Lotnicza oraz Północ Polski. Naszym celem jest budowa jednego z najnowocześniejszych zakładów w branży lotniczej w Europie, centrum serwisowania i naprawy silników lotniczych. Planujemy także utworzenie centrum szkoleniowego, w którym przyszli pracownicy będą podnosili swoje kwalifikacje i umiejętności" - napisano w informacji. Zakład ma zacząć działać w 2020 r.
Dolina Lotnicza to klaster zszarzający przedsiębiorstwa z branży lotniczej zlokalizowany w południowo-wschodniej Polsce.
Obie firmy tworzące EME Aero działają już w naszym kraju. MTU Aero Engines ma zakład produkcyjny w podrzeszowskiej Jasionce. Natomiast Lufthansa Technik wraz z GE Aviation powołała spółkę joint venture Xeos. Spółka ta we wrześniu 2017 r. wmurowała kamień węgielny pod budowę zakładu w Środzie Śląskiej (Dolnośląskie). Zakład, który ma ruszyć w 2019 r., będzie serwisował dwa modele silników lotniczych. Wartość inwestycji to 250 mln euro.