Do czerwca możesz spać spokojnie
Na razie nie będą zrealizowane zapowiedzi rozszerzenia obowiązku stosowania kas fiskalnych. Zmienione rozporządzenie przedłuża obecne zwolnienie do końca czerwca 2007 r. Wątpliwości wzbudzają jednak przewidziane terminy utraty prawa do zwolnienia. zmiana prawa
Minister finansów podpisał rozporządzenie dotyczące obowiązku wprowadzania kas fiskalnych. Mimo że ma obowiązywać od 1 stycznia 2007 r., nie zostało jeszcze opublikowane. Nie przewiduje ono znaczących zmian wobec stosowanych obecnie przepisów. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom resortu finansów, kas nie będą musiały instalować nowe grupy podatników, które ministerstwo określiło w przygotowanym posłom tzw. harmonogramie wprowadzania kas fiskalnych.
Daniel Zarzycki, prawnik z kancelarii Grynhoff, Woźny i Wspólnicy, mówi, że nowelizacja nie nakłada obowiązku instalowania kasy na żadną nową grupę podatników.
- Jedyny dodany paragraf przedłuża zwolnienia funkcjonujące na mocy obecnego rozporządzenia do końca czerwca 2007 r. Jeżeli podatnik utracił prawo do zwolnienia z obowiązku stosowania kasy fiskalnej, to nowelizacja mu nie pomoże - wyjaśnia Daniel Zarzycki.
Miały być zmiany
Tymczasem ministerstwo od dawna obiecuje zmiany w zakresie stosowania kas fiskalnych. Jesienią ubiegłego roku przedstawiło harmonogram likwidacji pozostałych zwolnień w latach 2006-2007. Najpierw planowano likwidację zwolnienia dla usług prawniczych, potem dla medycznych.
- Obowiązek wprowadzania kas fiskalnych ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego. W tym zakresie zapewne trudno byłoby znaleźć lepszy mechanizm służący do kontroli wartości dokonywanej sprzedaży. Z tej perspektywy poszerzenie obowiązku stosowania kas wydaje się mieć sens. Z drugiej strony, kontrole mające na celu weryfikację, czy podatnicy faktycznie ewidencjonują obroty na zainstalowanych kasach, są relatywnie rzadkie, a to jest właśnie element, który najkorzystniej wpłynąłby na uszczelnienie systemu - uważa Małgorzata Szafarowska, doradca podatkowy z MDDP Michalik, Dłuska, Dziedzic i Partnerzy.
W 2006 roku na prawników nie nałożono obowiązku stosowania kas. Jednocześnie zapowiadano likwidację kas u drobnych podatników, np. taksówkarzy. Okazało się jednak, że zwolnienia dla przewoźników nie przewidywała ani wydana w ubiegłym roku zmiana w rozporządzeniu, ani jego późniejsza nowelizacja. Także rozporządzenie obowiązujące od kwietnia tego roku nie przewidziało zmian w tym zakresie. Wiosną resort finansów ogłosił natomiast, że najmniejsze firmy nie będą musiały stosować kas, jeśli wybiorą tzw. ryczałtowe rozliczenie VAT. Ma je wprowadzić nowelizacja ustawy o VAT. Chodzi o podatników, których sprzedaż nie przekroczy 35 tys. euro rocznie. Projekt utknął jednak w Sejmie. Poza tym z druku, który przygotował rząd, wynika, że podatnicy ryczałtowi będą musieli prowadzić dzienną ewidencję obrotów. Czy taksówkarze, którzy wybiorą ryczałt, mogą zapomnieć o zwolnieniu? Małgorzata Szafarowska uspokaja jednak, że sam przepis nowego art. 114a ustawy o VAT o niczym nie przesądza. Mówi on o obowiązku prowadzenia dziennej ewidencji obrotu, jednak nie wskazuje wprost, że musi się ona odbywać za pomocą kas rejestrujących.
Wbrew niedawnym spekulacjom, kas nie będą musieli instalować także lekarze. Jesienią Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że odliczyć będzie można 19 proc. wydatków na leczenie, nie więcej niż 380 zł. Podstawą uzyskania ulgi byłaby faktura VAT wraz z załączonym wydrukiem z kasy fiskalnej. Resort finansów szybko zweryfikował te plany. Przyznał, że nie planuje ani ulgi na leczenie, ani wprowadzenia kas u lekarzy, dzięki którym można by drukować paragony.
Przedłużenie nowych zwolnień
Także zmienione rozporządzenie dotyczące kas nie przewiduje istotnych modyfikacji.
Krzysztof Zawisza, prawnik zespołu ds. doradztwa podatkowego A. Gilarski - Kancelaria Prawna Brenner, mówi, że nie wprowadza ono nowych zasad dotyczących obowiązku instalowania kas fiskalnych. Wątpliwości budzi półroczny termin obowiązywania rozporządzenia i terminy utraty prawa do zwolnienia. W przypadku podatników rozpoczynających sprzedaż po 1 stycznia 2007 r. zwolnieni z obowiązku stosowania kas do 30 czerwca 2007 r. będą podatnicy rozpoczynający sprzedaż po 1 stycznia, gdy przewidywany przez nich udział obrotów ze sprzedaży towarów i usług wymienionych w pozycjach 1-39 załącznika do rozporządzenia przekroczy 70 proc. ich obrotów. Tymczasem gdy obroty ze sprzedaży będą równe 70 proc. lub mniejsze, obowiązek zainstalowania kasy nastąpi dopiero 1 września 2007 r.
- Z dłuższego zwolnienia będą mogli korzystać ci, których sprzedaż zwolniona na podstawie załącznika będzie mniejsza. Trudno zrozumieć cel, który przyświecał ministerstwu w takim zredagowaniu przepisów - uważa Daniel Zarzycki.
- Powodować będzie to nierówne traktowanie podatników i premiować pomylenie się co do wartości planowanej sprzedaży zwolnionej z ewidencjonowania - ocenia Krzysztof Zawisza.
Sytuacja taka zaistnieje, gdy przed końcem czerwca 2007 r. resort nie wyda nowego rozporządzenia przedłużającego zwolnienia.
Według ekspertów ministerstwo nie skorzystało z szansy, by rozwiązać problem związany z obowiązkiem stosowania kas fiskalnych przy dostawie nagranych nośników, w tym płyt CD, DVD, kart pamięci, ale także sprzętu RTV, telekomunikacyjnego czy fotograficznego.
Powtórka sprzed roku
Michał Wojtas, doradca podatkowy z kancelarii EOL Kancelaria Doradców Podatkowych Elżbieta Olechowska, Bartosz Olechowski, zwraca uwagę, że przedłużając zwolnienia ministerstwo nie uwzględniło tych podatników, którzy rozpoczęli w 2006 roku działalność i nie przekroczyli do 31 grudnia 2006 r. poziomu 20 tys. zł obrotu. Zgodnie z par. 3 ust. 6 rozporządzenia w dotychczas obowiązującym kształcie, podatnikom tym z końcem roku kończy się zwolnienie z obowiązku stosowania kas.
- Dla tych podatników nowelizacja nie przewiduje kontynuacji zwolnienia. Mówi o tym wprost dodany do rozporządzenia par. 3a ust. 7. Mamy do czynienia z identyczną sytuacją, jaka była pod koniec 2005 roku w związku z nowelizacją rozporządzenia z 23 grudnia 2004 r. Ministerstwo dokonało nowelizacji w ostatniej chwili i okazało się, że zgubiono właśnie tę samą grupę podatników co w obecnej noweli. Tych, którzy rozpoczęli działalność i do końca 2005 roku nie przekroczyli limitu 20 tys. zł obrotu - mówi Michał Wojtas.
Marcin Musiał