Dobre wieści dla niepełnosprawnych

Co najmniej połowę pracowników zakładów pracy chronionej będą stanowić niepełnosprawni. Bruksela chce, aby za prowadzenie firmy na chronionym rynku pracy nadal przysługiwały ulgi podatkowe. Niepełnosprawni nie będą musieli wymieniać orzeczeń o niepełnosprawności.

Co najmniej połowę pracowników zakładów pracy chronionej będą stanowić niepełnosprawni. Bruksela chce, aby za prowadzenie firmy na chronionym rynku pracy nadal przysługiwały ulgi podatkowe. Niepełnosprawni nie będą musieli wymieniać orzeczeń o niepełnosprawności.


Przynajmniej 50 proc. zatrudnionych w zakładzie pracy chronionej będą stanowić osoby niepełnosprawne. Tak wynika z projektu rozporządzenia Komisji Wspólnoty Europejskiej w sprawie stosowania art. 87 i 88 Traktatu WE. Ma ono wejść w życie w połowie 2008 roku. Dla polskich przedsiębiorców oznacza to konieczność podwyższenia poziomu zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Zgodnie z krajowymi przepisami, status ZPChr mogą bowiem uzyskać zakłady, w których stanowią oni co najmniej 40 proc. (a nie jak chce Unia 50 proc.) ogółu zatrudnionych. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, Polska nie będzie musiała natomiast wprowadzać procentowego systemu określania niepełnosprawności.

Firmy przyjmą do pracy

- Zakłady pracy chronionej, w których niepełnosprawni stanowią więcej niż 40 proc., ale mniej niż połowę załogi, będą musiały zatrudnić dodatkowych niepełnosprawnych - mówi Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

W przeciwnym razie, po wejściu w życie nowego rozporządzenia KE, mogą oni utracić status ZPChr. W Polsce funkcjonuje 2 307 zakładów pracy chronionej, w których jest zatrudnionych 192 tys. niepełnosprawnych.

Aby uniknąć utraty statusu ZPChr, pracodawcy będą mogli także zredukować liczbę pracujących w zakładzie pełnosprawnych. W ten sposób zwiększy się automatycznie odsetek zatrudnionych w ZPCHr osób z orzeczeniem o niepełnosprawności.

- Warto jednak pamiętać, że m.in. ze względu na skomplikowane przepisy dotyczące chronionego rynku pracy, niektórzy pracodawcy sami rezygnują ze statusu ZPChr, jeśli nie spełniają jednego z warunków umożliwiających jego uzyskanie - tłumaczy Jan Zając.

Procentowe określenie

Opracowanie nowej definicji zatrudnienia chronionego, zgodnie z którą przynajmniej 50 proc. zatrudnionych w zakładzie pracy chronionej będą stanowić osoby niepełnosprawne, oznacza w praktyce, że Komisja Europejska zrezygnowała z zobowiązania państw członkowskich do wprowadzenia procentowego systemu określania niepełnosprawności.

- Poprzednia wersja projektu zakładała, że status ZPChr przysługiwałby zakładowi, w którym stopień niepełnosprawności co najmniej 75 proc. pracowników wynosi co najmniej 50 proc. - tłumaczy Włodzimierz Sobczak, prezes Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej.

O nowe orzeczenia musiałoby się starać 192 tys. pracowników ZPChr, a być może nawet 4,5 mln osób niepełnosprawnych prawnie, czyli posiadających już orzeczenie potwierdzające ich stan zdrowia.

- Musielibyśmy wydawać więcej orzeczeń, więc konieczny byłby wzrost nakładów finansowych na ten cel - mówi Anna Olszewska, przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Warszawie.

Koszt wydania jednego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności wynosi około 90 zł. Dzięki zmianie definicji zatrudnienia chronionego, Polska nie będzie musiała więc wydać od 17 do nawet kilkuset mln zł na wymianę orzeczeń dla niepełnosprawnych zatrudnionych w ZPChr lub wszystkich posiadających orzeczenie o niepełnosprawności.

Będzie zatrudnienie wspierane

Projekt rozporządzenia UE zawiera także definicję zatrudnienia wspieranego, czyli pracy w zakładzie, w którym osoby pełnosprawne będą pomagać niepełnosprawnym pracownikom. Pracodawcy stosujący ten model zatrudnienia będą mogli starać się o pomoc finansową ze środków publicznych na pokrycie wszystkich kosztów administracyjnych i transportowych związanych z zatrudnieniem pracowników niepełnosprawnych. < BR/>
- Zwrot kosztów administracyjnych, jakie ponosi pracodawca w związku z zatrudnieniem niepełnosprawnych, na pewno ułatwiłby nam prowadzenie działalności - mówi Teresa Tynecka, wiceprezes Spółdzielni Inwalidów Saturn w Warszawie, posiadającej status ZPChr.

Firma ta zatrudnia obecnie osoby, które są odpowiedzialne wyłącznie za prowadzenie rozbudowanej sprawozdawczości związanej z korzystaniem z publicznej pomocy na zatrudnianie niepełnosprawnych.

Możliwe ulgi

Komisja Europejska nie wyklucza możliwości przyznawania ulg podatkowych dla podmiotów zatrudniających osoby niepełnosprawne. Obecnie w Polsce z podatków od nieruchomości, rolnego, leśnego oraz od czynności cywilnoprawnych zwolnione są zakłady pracy chronionej.

- To niewielkie ulgi, bo ZPChr muszą płacić np. podatek dochodowy oraz od towarów i usług - mówi Jan Zając.

Zdaniem Bogny Nowak-Turowieckiej, eksperta KPP, po przeprowadzeniu analizy ekonomicznej warto zastanowić się nad wprowadzeniem zwolnień podatkowych na szerszą skalę.

- Korzystnym rozwiązaniem byłoby przyznanie ulg wszystkim pracodawcom zatrudniającym niepełnosprawnych, a nie tylko tym prowadzącym ZPChr - tłumaczy ekspert KPP.

Łukasz Guza

Reklama
Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »